Na wycieczkę wyjechało nauczycielskie grono wraz ze swoimi bliskimi, łącznie kilkadziesiąt osób. Daniel Kijak pojechał razem ze swoją żoną Beatą, która pracuje jako nauczycielka w niżańskiej szkole.
Daniel Kijak prowadził ostatnio z powodzeniem czwartoligowy zespół Sokoła Nisko, pod jego wodzą drużyna utrzymała się w minionym sezonie w czwartej lidze podkarpackiej. Pracował także z juniorami Sokoła, którzy spisywali się coraz lepiej w drugiej lidze podkarpackiej. Wcześniej pracował między innymi w pierwszoligowej Stali Stalowa Wola jako asystent trenerów Albina Mikulskiego i Władysława Łacha, poprowadził też w jednym spotkaniu, z Piastem Gliwice w 2007 roku "Stalówkę" jako pierwszy trener. Obecnie szkoleniowiec odpoczywa od piłkarskich obowiązków.
- Trzeba było odpocząć, na wycieczkę do Drezna, Paryża i Brukseli pojechaliśmy autobusem, to było łącznie dziesięć dni - mówi Daniel Kijak. - Paryż robi duże wrażenie, zobaczyłem rezydencję królów francuskich - Wersal, słynne muzeum Luwr, katedrę Notre Dame i oczywiście Wieżę Eiffla. W Brukseli parlament europejski, gdzie podejmowane są kluczowe decyzje dla Unii Europejskiej. W Dreźnie zwiedziliśmy stare miasto. Niemieckie miasto było mocno zniszczone podczas drugiej wojny światowej i po niej odbudowane - dodaje szkoleniowiec.
Trener rozstał się z Sokołem Nisko po ostatnim sezonie, ale nie wyklucza, że wróci do prowadzenia jednego z piłkarskich zespołów w naszym regionie.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?