Wandale niszczący elewacje budynków mieszkalnych czują się bezkarni. Mundurowi przekonują, że robią wszystko, co w ich mocy, aby zapobiec dewastacjom.
ZDEWASTOWANE BUDYNKI
Spółdzielnie mieszkaniowe w Tarnobrzegu robią co mogą, żeby ograniczyć problem wandali, szpecących osiedlowe blokowiska. Po czasowych przeglądach dokonywanych przez pracowników spółdzielni ekipy remontowe zamalowują niecenzuralne napisy. Jednak po kilku dniach wandale znowu rysują swoje bohomazy dokładnie w tym samym miejscu.
- Wiele razy apelowałem i próbowałem interweniować w kwestii pomalowanych murów. Niestety to jest walka z wiatrakami. Wystarczy przejść po osiedlu Wielopole, czy też każdym innym i można zobaczyć ile elewacji jest zniszczonych - mówi Alfred Martyniak, przewodniczący Rady Osiedla Wielopole w Tarnobrzegu.
WIDZISZ - DAJ ZNAĆ
W przypadku dewastacji murów konieczne jest złapanie wandala w sytuacji, kiedy niszczy czyjeś mienie, albo wskazanie chuligana przez świadka. Strażnicy miejscy apelują do mieszkańców Tarnobrzega, aby dzwonili pod bezpłatny numer alarmowy 986 i zgłaszali miejsca, gdzie znajdują się napisy zawierające wulgaryzmy lub symbole nawołujące do nienawiści rasowej. Przyłapany na malowaniu po murach może spodziewać się mandatu w wysokości nawet do 500 złotych.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?