Wicher Miedziana Góra - Star Starachowice 2:0 (0:0), Mateusz Krężołek 60, Kordian Jas 74.
Wicher: B. Żak - Dudzik, D. Piwowarczyk, Foderowicz, Łukasiewicz - B. Koza, S. Koza, Budzowski, J. Socha - B. Socha, Starościak oraz Jas, Wiśniewski, K. Toporek, Surowiec.
Star: Kalista - S. Żak, Chatys, Senderowski, Bator - Garbala, Fabiański, Bies, Kosztowniak - Chodniewicz, Kidoń oraz Krawczyk, Połeć, Jezulin, Orczyk, Łabędzki, Poński.
- W pierwszej połowie dopóki piłkarze ze Starachowic mieli siłę toczyli z nami wyrównany bój. W drugiej połowie opanowaliśmy środek boiska. Wyprowadziliśmy dwa kontrataki i dzięki szybkim napastnikom udało nam się strzelić gole. Star podobnie, jak my nie odkrył w tym spotkaniu wszystkich kart, ponieważ już w drugiej kolejce gramy ze sobą - mówił Janusz Ślewa, kierownik drużyny z Miedzianej Góry.
- Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu, ale niestety żadnej ze stworzonych sytuacji nie udało nam się prawidłowo wykończyć. Po przerwie przeciwnik dwukrotnie wykorzystał nasze błędy strzelając gole - mówił Zdzisław Spadło, trener Staru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
