Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suchedniowski Stary Młyn świetnie się rozwija

Mateusz BOLECHOWSKI [email protected]
Atrakcją Starego Młyna są zwierzęta, które można oglądać.
Atrakcją Starego Młyna są zwierzęta, które można oglądać. Mateusz Bolechowski
Mieszkańcy Suchedniowa pamiętają jeszcze, jak wyglądał zrujnowany młyn Herlingów - Grudzińskich. Kilka lat temu kupiła go rodzina Piwowarczyków i potężnym nakładem zmieniła w klimatyczny hotel "Stary Młyn".

To popularne miejsce wśród przyjeżdżających na Targi Kielce, niemal co tydzień odbywaja się tam wesela, codziennie czynna jest restauracja. O renomie Starego Młyna świadczy choćby dwukrotny laur w plebiscycie Echa Dnia "Jedzenie i Zabawa". Postanowiliśmy sprawdzić, co nowego oferuje lokal. Okazuje się, że bardzo wiele.

Mistrz kuchni poleca

Restauracja znana jest ze znakomitej kuchni. To zasługa jej szefa, Jarosława Nartowskiego. Dotąd jego specjalnością była piramidka z polędwicy wołowej z suszonymi pomidorami i cukinią zapiekaną w mozarelli. Jak się dowiedzieliśmy, właśnie wprowadzane jest nowe menu, które ma sprostać najbardziej wyszukanym gustom. Wymieńmy choćby pieczoną kaczkę z jabłkami w aromacie dzikiej róży na sposób polski, czy pyszny filet mignon z kalafiorem romanesco, grzankami borowikowymi i sosem wiśniowo - żubrówkowym. To autorskie dania mistrza Jarosława. Na deser polecane są naleśniki z karmelizowanymi gruszkami, rumem i lodami cytrynowymi.

Złów i… zjedz

Właściciele odbudowali dawne stawy, będą je jeszcze powiększać. Malownicze zbiorniki chętnie odwiedzają czaple. Już pływają tam ryby różnych gatunków. - Są karpie, amury, liny. Będą szczupaki i pstrągi. Nasi goście będą mogli spędzić czas nad wodą, łowiąc. A złowione ryby przygotujemy specjalnie dla nich w restauracyjnej kuchni - mówi Adrian Piwowarczyk, współwłaściciel Starego Młyna. Duży park wokół hotelu ma już ścieżki spacerowe i dodatkowe atrakcje - kuca, zagrodę z dzikami, hodowlę ozdobnych gołębi.

Zbudują spa

Niemal gotowy jest osobny budynek w rustykalnym stylu. Trwają wykończeniowe prace w pokojach. Dotychczas było 15 pokoi, w tym apartament, który na noc poślubną otrzymuje młoda para, jeśli wesele odbywa się w Starym Młynie. Teraz dojdzie kolejnych 17. To nie koniec inwestycji. - W planach mamy zbudowanie wioski spa. Z sauną, masażami, różnymi zabiegami. I będzie prawdziwa, ruska bania - zapowiada Adrian Piwowarczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie