Więźniowie z zakładu karnego w Pińczowie pracują w gminie Jędrzejów

- Ci ludzie bardzo dobrze pracują. Po pierwszych dniach jestem pełen uznania. My zapewniamy tylko ich transport z Pińczowa i opłacamy ubezpieczenie - mówi burmistrz.

- Oglądałem w internecie materiał z miasta, w którym funkcjonuje zakład karny i więźniowie, za zgodą swoich przełożonych, mają możliwość wyjścia poza mury więzienne i świadczyć usługi. Udało mi się skontaktować z zakładem karnym w Pińczowie. Pierwsze rozmowy przeprowadziliśmy wiosną tego roku. Ostatecznie 24 więźniów zostało oddelegowanych do Jędrzejowa do prac porządkowych i budowlanych. To nie są ludzie z poważnymi wyrokami. Na sumieniu mają na przykład niepłacone alimenty, niezapłacone długi - wyjaśnia burmistrz Marcin Piszczek.

Więźniowie rozpoczęli pracę w Jędrzejowie w tym tygodniu. Będą tu przywożeni do końca sierpnia. Jak twierdzi burmistrz, po pierwszych dniach jest pod wrażeniem tego, jak pracują skazani.

- Widać, że tym ludziom chce się pracować. Utworzone są trzy grupy. Jedna pracuje w Podchojnach. Układa plac apelowy przy wejściu do szkoły. W ciągu jednego dnia wykonali prace demontażowe i przygotowują podłoże pod układanie kostki. Druga ekipa jest w Szkole Podstawowej numer 3. W ciągu jednego dnia doprowadzili korytarz do stanu używalności. Trzecia grupa zajmuje się porządkami na terenie miasta. Składa się ona z dwunastu osób - wyjaśnia Marcin Piszczek.

Jak twierdzi, dla miasta jest to niezły interes. - My tylko zapewniamy transport więźniów do Jędrzejowa. Do tego celu używamy gimbusa, który w okresie wakacji stoi nie używany, a kierowcy i tak trzeba płacić. Dzienne zatrudnienie tylu osób kosztowałoby około dwóch tysięcy złotych. My mamy tych ludzi do dyspozycji za 50 złotych, które wydajemy na paliwo oraz za opłatę ubezpieczenia - wylicza burmistrz.

Wykorzystywanie osadzonych do prac na rzecz samorządów w Jędrzejowie jest nowością. W wielu miastach praktyki takie stosowane są jednak od lat. Liczba pracujących więźniów z roku na rok rośnie. Średnio w 2012 roku w całym kraju takich ludzi było prawie 14 tysięcy, a rok wcześniej prawie 12 tysięcy. Gminy opłacają więźniom ubezpieczenie wypadkowe i zapewniają narzędzia pracy, ubiór, posiłki w zimie i zimne napoje latem.
W gminie Pińczów z tamtejszego zakładu karnego pracuje aż 100 osób.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu JĘDRZEJOWSKIEGO