Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja "Jedz jabłka na złość Putinowi" w Kielcach [WIDEO, zdjęcia]

Izabela Mortas
Kielczanie bardzo chętnie sięgali po jabłka i z entuzjazmem reagowali na podarunki.
Kielczanie bardzo chętnie sięgali po jabłka i z entuzjazmem reagowali na podarunki. Aleksander Piekarski
Młodzi Demokraci rozdawali jabłka na Placu Artystów w Kielcach. Kielczanie z entuzjazmem włączyli się do akcji "Jedz jabłka na złość Putinowi". Owoce, które rozdawano na Placu Artystów w Kielcach, rozeszły się błyskawicznie!
Akcja „Jedz jabłka na złość Putinowi”

Akcja "Jedz jabłka na złość Putinowi" w Kielcach

W piątek na Placu Artystów w Kielcach członkowie Stowarzyszenia Młodzi Demokraci zorganizowali akcję rozdawania polskich jabłek kielczanom. Happening był jedną z wielu odpowiedzi na rosyjskie embargo na polskie jabłka.

- Chcemy się włączyć do ogólnopolskiej akcji, zrobić na złość Putinowi i wspierać polskich sadowników, którzy znaleźli się w niekorzystnej sytuacji bez swojej winy - mówi Adam Smuga, rzecznik prasowy stowarzyszenia w regionie świętokrzyskim.

Jabłka rozdawane na Placu Artystów rozeszły się błyskawicznie. Kielczanie bardzo chętnie i z uśmiechami na twarzy sięgali po owoce. Po 10 minutach kosze z jabłkami były całkiem puste.

- Następnym razem rozstawimy cały warzywniak - żartował Adam Smuga.

Do akcji włączyły się między innymi Anna Hińcza i Anna Jakubik, mieszkanki Kielc.

- Jeśli Putin nie chce naszych jabłek, to my je weźmiemy. Bez niego wcale nie zginiemy. Jestem przekonana, że sam na tym straci, a my znajdziemy nowy rynek i poradzimy sobie, jeśli taka jest konieczność - mówi Anna Hińcza. Anna Jakubik, choć samą akcję ocenia pozytywnie, nie uważa, by była ona szczególnie pomocna na dłuższą metę. - Obawiam się, że to może być jednorazowe działanie - mówi mieszkanka.

Odmiennego zdania jest Adam Smuga, który wierzy, że happening będzie miał większe znaczenie.

- Mamy nadzieję, że nasze działania staną się iskrą, która rozpali Kielce i mieszkańcy naszego regionu faktycznie będą wspierać polskich sadowników. To nie jest w końcu coś, co dzieje się niewiadomo gdzie, lecz dotyczy nas wszystkich. Z jabłek słynny jest przecież Sandomierz, ale także wiąże się to z całym regionem świętokrzyskim - mówi rzecznik Młodych Demokratów. - Z badań, które przeprowadzono w ostatnim czasie wynika, że jeśli każdy z nas weźmie codziennie do pracy jedno jabłko, to zjemy cały eksport - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie