Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sześć wsi w gminie Opatów ma już dobrą wodę w kranach

MLE
Pompa w Sobiekurowie, dzięki której mieszkańcy sześciu wsi w gminie Opatów mają wodę w kranach.
Pompa w Sobiekurowie, dzięki której mieszkańcy sześciu wsi w gminie Opatów mają wodę w kranach.
Mieszkańcy sześciu wsi w gminie Opatów: Kobylany, Kobylanki, Strzyżowice, Jagnin, Czerników Karski i Czerników Opatowski od dzisiaj mogą korzystać z wody w kranach.

Od ponad miesiąca mieszkańcy tych wiosek nie mieli dobrej wody. Tę z kranu mogli używać jedynie do celów przemysłowych. W połowie czerwca Sanepid zamknął ujęcie w Kobylanach, które zaopatrywało sześć sołectw. Badania wykazały w wodzie ze studni głębinowej w Kobylanach przekroczone wartości żelaza, amoniaku i manganu. Sposobem na poprawienie jakości, jest modernizacja urządzeń do uzdatniania oraz wymiana sieci wodociągowej. Obecnie urządzenia nie są w stanie wystarczająco dobrze oczyścić wody. Remont wodociągu zaplanowano dopiero na jesień. Od chwili zamknięcia ujęcia w Kobylanach, wodę dla mieszkańców dowożono beczkowozami.

- Mamy już badania wody z Sanepidu - mówi Barbara Kłosińska, sekretarz gminy Opatów.

W piątek do mieszkańców sześciu sołectw trafiła informacje, że bez przeszkód mogą korzystać z tego, co płynie kranach.

- Zbadano wodę pod kątem obecności bakterii oraz związków chemicznych - uzupełnia Teresa Krawczyk, powiatowy inspektor sanitarny w Opatowie. - Wydaliśmy decyzję odwołującą dowożenie wody beczkowozami. Woda z kranów nadaje się do picia.

Do tej pory władze Opatowa twierdziły, że dobra woda do picia w kranach będzie z chwilą wygrania przez firmę przetargu na modernizację ujęcia w Kobylanach i wymianę sieci wodociągowej. Jeden z warunków umowy miał zakładać postawienie przez firmę filtrów, zanim ruszy inwestycja, które oczyszczałyby wodę. Łatwiejszym rozwiązaniem było kupno wody z sąsiedniej gminy Iwaniska. Ujęcie w Kobylanach graniczy z tą gminą. Warunkiem było założenie pompy w Sobiekurowie, która poda wodę z Iwanisk do wodociągu w Kobylanach. Władze Opatowa twierdziły, że gmina Opatów na zakup pompy i jej tak zwane zestawienie, potrzebuje około miesiąc, a więc tyle samo, za ile rozpocznie się modernizacja ujęcia.

Marek Staniek, wójt gminy Iwaniska zaproponował gminie Opatów sprzedaż wody i zaproponował również pożyczenie odpowiedniej pompy, którą przed tygodniem zamontowano. Urządzenie sprawdziło się i woda płynie. Jednak pojawia się problem bardziej wydajniejszej pompy i istnieje obawa, że ta, należąca do gminy Iwaniska, szybko może się zużyć.

- Dlatego podjęliśmy decyzję o zakupie nowej, bardziej wydajniejszej pompy, która będzie naszą własnością i którą lada moment zamontujemy w Sobiekurowie - mówi Barbara Kłosińska, sekretarz gminy Opatów.

Pompa kosztująca około 11 tysięcy złotych w przyszłości przyda się do innego ujęcia. - Chcemy zamontować ją w Leszczkowie - uzupełnia Grzegorz Gajewski, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Opatowie.

Dzisiaj nie byłoby problemu z wodą z ujęcia w Kobylanach, gdyby nie jego gruntowna modernizacja oraz wymiana rur dużo wcześniej. O złym stanie wodociągu i ujęcia było wiadomo już dawno, ale - jak mówi Andrzej Chaniecki, burmistrz Opatowa - żadna z wcześniejszych ekip rządzących Opatowem nie podjęła tematu zapewnienia bezpieczeństwa wodnego tej części gminy Opatów, choć o problemie w Kobylanach wszyscy byli doskonale poinformowani. Zaraz po wejściu Polski do Unii Europejskiej, po 2004 roku, kiedy inne gminy obficie brały bezzwrotne dotacje na budowę lub remont wodociągów, gmina Opatów nie sięgnęła nawet po jedną złotówkę na modernizację ujęcia w Kobylanach i wymianę wodociągu w tych sześciu sołectwach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie