Sokół Sokolniki - Bukowa Jastkowice 6:1 (1:0), Kurasiewicz 3, Zylik, Paprocki, Grabowski - D. Bartnik.
- Byliśmy słabsi, mieliśmy też trochę niewykorzystanych sytuacji. Nie ma co robić tragedii, nie poszło nam, może trochę było zmęczenia. Taki zimny prysznic może się przydać - mówi Dariusz Bartnik, grający trener Bukowej, który zdobył jedynego gola dla swojej drużyny po strzale z rzutu wolnego.
W zespole z Jastkowic zabrakło Pawła Kaczmarczyka czy Michała Partyki, ale na inaugurację rozgrywek w czwartej lidze ma być już w Bukowej pełny skład.
Zadowolony z meczu mógł być Marek Kusiak, trener Sokoła Sokolniki.
- Nawet to "odpaliło", oby tak jak najdłużej. Szkoda tylko, że wypadł nam ze składu z powodu kontuzji Piasecki. Jest nas czternastu, ale damy radę - komentuje trener Sokoła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?