Pomnik trzeba było przesunąć w związku z przebudową skrzyżowania ulic Krakowskiej i Ściegiennego. Czwórka została odsunięta o 15 metrów. Operację demontażu ważącej 3,5 tony rzeźby opisywaliśmy pod koniec marca.
Od tamtego czasu zbudowano cokół i obłożono go granitowymi płytami. - Nie wszystkie udało się zdjąć w całości, ale byliśmy na to przygotowani - mówi Piotr Lesiński z zakładu kamieniarskiego Dąbrówka. - Zamówiliśmy identyczny kamień i przez ostatnie tygodnie układaliśmy granitowe płyty. Na cokole jest ich 57, każda ma 12 centymetrów grubości i waży pół tony.
Po położeniu każdej warstwy trzeba było czekać aż beton zwiąże i dopiero układać kolejną. - Dlatego tyle to trwało - mówi Lesiński. Przy okazji liftingowi poddano też litery zdobiące cokół. Teraz są one świetnie widoczne.
W czwartek przywieziono rzeźbę, była ona w bardzo dobrym stanie więc została tylko umyta. Bez żadnych problemów posadowiono ją na cokole i przymocowano tak jak poprzednio śrubami. Do końca tygodnia teren wokół pomnika powinien być uporządkowany. Prace na skrzyżowaniu powinny się zakończyć do końca października.
Pomnik czwórki legionowej upamiętnia wejście legionistów pod wodzą Józefa Piłsudskiego do Kielc w sierpniu 1914 roku. Od ich marszu zaczął się ponowny marsz Polski do niepodległości, którą nasz kraj odzyskał w toku 1918.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
