Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor Krzysztof Solecki podsumowuje półroczną pracę w Zespole Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie

Rafał BANASZEK
- Pierwsze pół roku moich rządów w szpitalu było bardzo pracowite – przyznaje Krzysztof Solecki, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie.
- Pierwsze pół roku moich rządów w szpitalu było bardzo pracowite – przyznaje Krzysztof Solecki, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie. Rafał Banaszek
12 sierpnia minęło pół roku, jak Krzysztof Solecki z Kurzelowa objął funkcję dyrektora szpitala. Sprawdziliśmy, czy spełnił swoje deklaracje i oczekiwania Zarządu Powiatu.

Okiem starosty

Najbardziej stratnym oddziałem we włoszczowskim szpitalu jest nadal ginekologia, ale – jak mówi dyrektor Solecki – oddział się rozwija, pozyskuje nowoczesny
Najbardziej stratnym oddziałem we włoszczowskim szpitalu jest nadal ginekologia, ale – jak mówi dyrektor Solecki – oddział się rozwija, pozyskuje nowoczesny sprzęt i – co najważniejsze – przybywa pacjentek. Rafał Banaszek

Najbardziej stratnym oddziałem we włoszczowskim szpitalu jest nadal ginekologia, ale - jak mówi dyrektor Solecki - oddział się rozwija, pozyskuje nowoczesny sprzęt i - co najważniejsze - przybywa pacjentek.
(fot. Rafał Banaszek)

Okiem starosty

Zbigniew Matyśkiewicz, starosta włoszczowski: Jak oceniam pierwsze pół roku rządów dyrektora szpitala Krzysztofa Soleckiego? Pozytywnie, aczkolwiek cały czas oczekujemy jeszcze dynamiczniejszego działania ze strony pana dyrektora.

CZEGO OCZEKIWANO

11 lutego starosta Zbigniew Matyśkiewicz wprowadził Krzysztofa Soleckiego do szpitala i przedstawił załodze, jako nowego szefa. Stanowisko dyrektora powierzono mu na okres nie dłuższy niż 6 lat.
Z uwagi na bardzo trudną sytuację finansową szpitala i problemy kadrowe w kierownictwie Zespołu Opieki Zdrowotnej (brak głównego księgowego), Zarząd Powiatu wyraźnie określił, czego oczekuje od nowego menedżera lecznicy powiatowej.

- Nowy dyrektor w swoich wypowiedziach na posiedzeniach Zarządu Powiatu zadeklarował, że poprawi wynik finansowy w ciągu sześciu najbliższych miesięcy. Zarząd Powiatu oczekuje od niego, że w ciągu roku zbilansuje budżet szpitala. Najpierw trzeba zbilansować wydatki z dochodami, a później myśleć o spłacie zobowiązań - podkreślał starosta Matyśkiewicz.

CO ZROBIŁ DYREKTOR

Czy udało się to nowemu dyrektorowi szpitala? - Pierwsze pół roku moich rządów w szpitalu było bardzo pracowite, tym bardziej, że ZOZ funkcjonował około pięć miesięcy bez głównej księgowej. Zatrudnienie nowej księgowej pozwoliło na ustabilizowanie sytuacji kadrowej - przyznaje Krzysztof Solecki. Dodajmy, że nie zakończył się jeszcze proces sądowy dyrekcji szpitala z byłą księgową, która domaga się powrotu do pracy.

Solecki twierdzi, że koszty funkcjonowania Zespołu Opieki Zdrowotnej zmniejszyły się za jego rządów. - Wynika to między innymi z faktu przystępowania do przetargów większej liczby kontrahentów, dzięki czemu można schodzić z ceny - wyjaśnia Krzysztof Solecki.

Dyrektor Szpitala imienia Jana Pawła II we Włoszczowie mówi, że pojawiły się pierwsze oszczędności po przetargach na zakup leków. - Każdy zakup analizujemy indywidualnie, przede wszystkim pod względem jego przydatności. Nie ma rozrzutności w zakupach - mówi Solecki.

Dyrektor szpitala twierdzi, że wprowadził szereg innowacyjnych metod w systemie zarządzania placówką, które - jego zdaniem - zaczynają przynosić pierwsze efekty.

Solecki mówi, że zwiększył też kontrolę nad kontraktami oddziałów, zawieranymi z Narodowym Funduszem Zdrowia. - Będziemy dążyć do budżetowania oddziałów i rozliczania ich z procedur medycznych - zapowiada dyrektor.

Szpital we Włoszczowie "dołuje" najbardziej Oddział Ginekologiczno-Położniczy, który w 2013 roku zanotował stratę w wysokości 1,8 miliona złotych.
- To faktycznie najbardziej stratny oddział, ale rozwijający się. Chcemy, żeby dalej się rozwijał, tym bardziej, że z każdym miesiącem widzimy coraz większe zainteresowanie pacjentek również spoza powiatu włoszczowskiego - odpowiada dyrektor Solecki.

- Odbyłem kilkanaście spotkań w siedzibie Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach, między innymi z ordynatorami i wicestarostą, odnośnie podwyższenia kontraktu na ten i inne odziały szpitalne. Mam nadzieję, że nasze sugestie zostaną wzięte pod uwagę - opowiada Krzysztof Solecki.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu WŁOSZCZOWSKIEGO

W ubiegłym tygodniu w Zespole Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie odbyło się spotkanie dyrektorów publicznych szpitali z województwa świętokrzyskiego, na
W ubiegłym tygodniu w Zespole Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie odbyło się spotkanie dyrektorów publicznych szpitali z województwa świętokrzyskiego, na którym omówiono trudności finansowe, z jakimi borykają się lecznice. ZOZ Włoszczowa

W ubiegłym tygodniu w Zespole Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie odbyło się spotkanie dyrektorów publicznych szpitali z województwa świętokrzyskiego, na którym omówiono trudności finansowe, z jakimi borykają się lecznice.
(fot. ZOZ Włoszczowa)

CIĄGLE NA MINUSIE. WALKA Z DŁUGAMI

To tyle, jeśli chodzi o zmniejszenie kosztów funkcjonowania szpitala w pierwszym półroczu tego roku, co przypisuje sobie nowy dyrektor. Jeśli idzie o zbilansowanie budżetu szpitala, czego oczekiwał Zarząd Powiatu, Krzysztof Solecki odpowiada, że jest to możliwe i nad tym cały czas pracuje ze swoją załogą.

- Mechanizmy, które wprowadziliśmy pozwalają przypuszczać, że tak się stanie. Mam nadzieję, że wynik finansowy na koniec roku utrzyma się z tendencją, która jest obecnie - uważa Krzysztof Solecki. Przypomnijmy, że wynik ten za ubiegły rok wykazał 1,7 miliona złotych straty.

- Powiat nie pokrywał tej straty, gdyż amortyzacja była wyższa. Wynik finansowy szpitala cały czas jest ujemny, choć strata zmniejszyła się do pierwszego półrocza tego roku - informuje starosta Zbigniew Matyśkiewicz.

- Dążymy do tego, żeby starostwo nie musiało pokrywać straty również pod koniec tego roku. Obecnie amortyzacja pokrywa nam straty w 70 procentach - wyjaśnia Solecki.

Łączne zadłużenie włoszczowskiego szpitala wynosiło na koniec 2013 roku ponad 24 miliony złotych, z czego około 12 milionów stanowiły zobowiązania wymagalne, czyli takie, których termin płatności już minął i trzeba je uregulować w pierwszej kolejności.

Jak sobie radzi z takim obciążeniem finansowym szef Zespołu Opieki Zdrowotnej, który przejął ten dług po poprzednikach?

- Ciężko jest funkcjonować w sytuacji, kiedy ciągle dostajemy nakazy płatnicze z sądu, a nie mamy środków finansowych na ich pokrycie. Renegocjujemy porozumienia z kontrahentami, odkładamy płatności w czasie, dywersyfikujemy koszty w zależności od tego, które są najpilniejsze - opowiada o metodach walki z długami Krzysztof Solecki.

Dyrektor szpitala twierdzi, że bieżąca działalność placówki jest już w miarę opanowana. - Obecnie nasze wysiłki są skoncentrowane na systematycznej spłacie zaległości finansowych i zmniejszeniu odsetek z tego tytułu - opowiada.

Czy istnieje ryzyko zwolnień w publicznej służbie zdrowia? - Na pewno nie będzie pobłażania dla tych, którym nie chce się pracować, a takie przypadki się zdarzają. Obecnie pracujemy nad zmianą schematu organizacyjnego, który, mam nadzieję, usprawni zarządzanie jednostką - mówi Krzysztof Solecki. Problemem jest w dalszym ciągu brak lekarzy na dyżurach w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie