Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pełne trybuny i wspaniała atmosfera na inauguracyjnym trzeciej ligi w Radoszycach

Kamil MARKIEWICZ [email protected]
Tak piłkarze Partyzanta Radoszyce cieszyli się po zdobyciu pierwszej bramki w meczu z Beskidem Andrychów. Jej autorem był Michał Miśtal (drugi z lewej).
Tak piłkarze Partyzanta Radoszyce cieszyli się po zdobyciu pierwszej bramki w meczu z Beskidem Andrychów. Jej autorem był Michał Miśtal (drugi z lewej). Kamil Markiewicz
W sobotę Partyzant Radoszyce rozegrał pierwszej, historyczne spotkanie w trzeciej lidze. Nasz zespół pokonał na własnym boisku Beskid Andrychów 2:0. Spotkanie oglądało 300 kibiców radoszyckiej drużyny.
Trybuny w Radoszycach podczas spotkania miejscowego Partyzanta z Beskidem Andrychów wypełniły się niemal do ostatniego miejsca.


Trybuny w Radoszycach podczas spotkania miejscowego Partyzanta z Beskidem Andrychów wypełniły się niemal do ostatniego miejsca.

Trybuny w Radoszycach podczas spotkania miejscowego Partyzanta z Beskidem Andrychów wypełniły się niemal do ostatniego miejsca.

Spotkanie już w 5. minucie mogło rozpocząć się bardzo dobrze dla gospodarzy. Pozyskany w letniej przerwie nigeryjski napastnik Ifeanyi Nwachukwu strzelił gola, którego jednak nie uznał arbiter, dopatrując się pozycji spalonej. Później w grę naszego zespoły wdarło się trochę chaosu. Z czasem Partyzant grał coraz lepiej, co udowodnił już przed przerwą. W 38 minucie futbolówkę w pole karne z rzutu wolnego dośrodkowywał Wojciech Gulas, ta trafiła wprost na głowę Michała Miśtala, który lekkim uderzeniem skierował ją do bramki Beskidu. - Ćwiczyliśmy podobne zagrania na treningach. To co zrobiłem w polu karnym, było wyćwiczone. Właśnie tam chciałem posłać piłkę. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego zwycięstwa. Mam nadzieję, że będzie nam tak dobrze szło w kolejnych pojedynkach. Przy okazji chciałem podziękować naszym kibicom za wsparcie w tym spotkaniu - mówił Michał Miśtal.

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem

W drugiej połowie gra naszej drużyny wyglądała bardzo dobrze. Piłkarze z Radoszyc stworzyli sobie wiele podbramkowych sytuacji, z których wykorzystali jedną. W 90 minucie gola dla naszej ekipy strzelił Ifeanyi Nwachukwu. - Było to trudne spotkanie, a zwłaszcza pierwsza połowa. Cieszy nas to, że udało się wygrać. Jestem tym bardziej zadowolony, że udało mi się strzelić jednego z goli - mówił Ifeanyi Nwachukwu.

- Cieszy to, że zdobyliśmy trzy punkty na inaugurację. Graliśmy w trudnych warunkach. Chcieliśmy przełożyć to spotkanie, ale ostatecznie doszło ono do skutku. Stworzyliśmy sobie więcej podbramkowych sytuacji w tym meczu. Beskid praktycznie nie zagroził naszej bramce. To nasze zasłużone zwycięstwo. Mamy bardzo fajną ekipę, z którą będziemy chcieli iść do przodu. Mam nadzieję, że w kolejnym meczu zespół spisze się równie dobrze - mówił Waldemar Szpiega, trener Partyzanta.

RADOŚĆ BYŁA OGROMNA

Po meczu, radości ze zwycięstwa nie kryli kibice, włodarze klubu oraz włodarze gminy Radoszyce. - Kibice, włodarze naszej gminy oraz zarząd klubu są zadowoleni z tego zwycięstwa. W pierwszych minutach zawodnicy bili lekko stremowani, ale z czasem się rozkręcili. Sądzę, że w przekroju całego pojedynku byliśmy lepszym zespołem - mówił Andrzej Pędowski, prezes Partyzanta.

- Chyba lepszej inauguracji rozgrywek nie mogliśmy sobie wymarzyć. Ten wynik satysfakcjonuje wszystkich w Radoszycach. Nie da się ukryć, że dla naszej społeczności to historyczna chwila. Zespół z naszej miejscowości zadebiutował w trzeciej lidze i od razu odniósł wspaniałe zwycięstwo. Na trybunach panowała rodzinna atmosfera. Całe rodziny przyszły oglądać to spotkanie - mówił Paweł Binkowski, wójt gminy Radoszyce.

PRZYJEŻDŻA "BIAŁA GWIAZDA"

W środę nasz zespół rozegrał na wyjeździe mecz drugiej kolejki, w którym przegrał z Sołą Oświęcim 1:3.

W niedzielę 17 sierpnia, o godzinie 17, Partyzant w spotkaniu trzeciej kolejki podejmował będzie na własnym boisku rezerwy Wisły Kraków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie