W Klimontowie trwa Jarmark na świętego Jacka (zdjęcia)

Dożynki gminne, obchodzone w Klimontowie zawsze podczas święta Matki Bożej Zielnej, są jednym z najważniejszych wydarzeń Jarmarku na świętego Jacka. W tym roku jarmark odbywa się już po raz osiemnasty.

PODZIĘKOWANIE ZA PLONY

Święto plonów rozpoczęła msza dziękczynna w kościele pod wezwaniem świętego Józefa. Potem korowód z wieńcami dożynkowymi, z towarzyszeniem orkiestry górniczej, przeszedł na stadion "Klimontowianki".

Tam odbyła się część obrzędowa. Najpierw była oracja chleba. Starostowie święta - Justyna Orłowska i Zbigniew Kusal przekazali bochen upieczony z mąki zrobionej z tegorocznych zbóż, symbol pracy rolników, wójtowi Klimontowa Ryszardowi Bieniowi, prosząc, aby dzielił go sprawiedliwie.
- Pragnę podzielić się chlebem ze wszystkimi mieszkańcami gminy i przybyłymi do nas gośćmi. Chciałbym, aby ten podział był sprawiedliwy. Niech chleba nigdy nikomu nie zabraknie w naszej gminie i w naszej ojczynie - mówił wójt.
Ryszard Bień podziękował rolnikom za ciężką pracę.

PIĘKNE WIEŃCE

Obok sceny ustawione były wieńce. Było co podziwiać! Każdy z 12 wieńców był inny. Większość, między innymi klimontowski, miała tradycyjny kształt korony.
Taki wieniec uwili również mieszkańcy wsi Konary i Konary Kolonia. Każde z pięciu ramion pokryte jest kłosami innego zboża. Cztery koła ze wstążkami w różnych barwach to nawiązanie do czterech pór roku. Są również biało-czerwone wstęgi.

- Zwieńczeniem jest element religijny. Tak jest od wieków, gdyż każdy rolnik pamięta, że "bez Boga ani do proga" - opowiadała Lucyna Lasota.

W wieńcu zawarty był także symbol "odwiecznej jedności" sołectw Konary i Konary Kolonia.
Wieniec wioski Borek Klimontowski upleciony został, jak mówiła przedstawicielka sołectwa, z podstawowych zbóż i kwiatów, a ozdobiony krzyżem wyrażającym wdzięczność Bogu za plony i sprawny przebieg tegorocznych prac żniwnych. - Kształt kojarzący się z tortem to tak na osłodę po ciężkiej pracy - wyjaśniła prezentująca wieniec.

Mieszkańcy Gór Pęchowskich zrobili wieniec w kształcie wiatraka.
Prezentacjom towarzyszyły śpiewy i recytacje. Wieńce oceniała komisja, która wyniki swoich prac ogłosi w niedzielę, w ostatnim dniu Jarmarku na świętego Jacka.
W czasie oficjalnej części dożynek ogłoszone zostało nazwisko Sołtysa Roku. Została nim Magdalena Zielińska - Figacz z Grabiny.

BOGATE STOISKA

Poszczególne sołectwa, jak co roku, przygotowały własne stoiska. Gospodynie częstowały regionalnymi pysznościami - ciastami, przetworami, nalewkami, owocami.
Mieszkanki wioski Śniekozy polecały chleb ze smalcem ze skwarkami, cebulą i papryką oraz świeże ogórki kiszone. - Upiekłyśmy także ciasta z sera wiejskiego, z różnymi dodatkami. Mamy sok z malin, owoce i warzywa. Śniekozy to maleńka wioska, licząca zaledwie 20 numerów, ale angażujemy się w życie gminy. Chcemy pokazać, że jesteśmy - powiedziała Bożena Kęsy.

Na kiermaszu sztuki ludowej zaprezentowali się wystawcy zajmujący się między innymi rzeźbiarstwem, malowaniem na szkle i koronkarstwem. Zorganizowana została loteria, z której dochód zostanie przeznaczony na odnowienie podominikańskiego klasztoru w Klimontowie.
Po części obrzędowej i oficjalnej rozpoczęła się "Biesiada klimontowska" z występami solistów i zespołów "na ludową nutę". Na zakończenie zaplanowany był koncert kapeli góralskiej Zbóje oraz zabawa taneczna.

Mieszkańcy Klimontowa mogli oddać krew w ambulansie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Kielcach.

W SOBOTĘ I NIEDZIELĘ

W sobotę jarmarkowi towarzyszyć będą wybory Miss Lata, organizowane przez "Echo Dnia". Będą także rozgrywki sportowe. Wieczorem wystąpi zespół Beatleman, a potem gwiazda imprezy - zespół Lombard.
W niedzielę odbędzie się Odpust na świętego Jacka połączony z obchodami 410-lecia nadania Klimontowowi praw miejskich. Wśród przygotowanych atrakcji są rozgrywki sportowe, pokazy strażackie i policyjne oraz koncerty Tabu i Golden Life.
"Echo Dnia" jest patronem medialnym imprezy.