Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Sandomierz - Beskid Andrychów 3:1. Mogli wygrać jeszcze wyżej

Redakcja
Kamil Markiewicz
Piłkarze Wisły stworzyli w tym meczu dużo bramkowych okazji i gdyby wykazali się lepszą skutecznością, to ich zwycięstwo byłoby jeszcze wyższe.

Tadeusz Krawiec, trener Wisły:

Tadeusz Krawiec, trener Wisły:

- Trzeba się cieszyć z gry i wyniku. Po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić 2-3 bramkami, ale byliśmy nieskuteczni. Dobrze, że po przerwie zdobyliśmy jeszcze dwie bramki i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo.

Wisła Sandomierz - Beskid Andrychów 3:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Maciej Ziółek 20, 2:0 Jarosław Piątkowski 50, 3:0 Adrian Gębalski 71, 3:1 Rafał Piszczek 90+2.

Wisła: Wierzgacz 7 - Mikulec 7, Pydych 7, Beszczyński 7, Chorab 6 (67. Gołasa 2) - Ziółek 7 (60. Hul 2), Kukiełka 7, Motyl 6 (60. Adamczyk 2), Nogaj 7 - Piątkowski 7 (74. Wawryszczuk 1), Gębalski 7.

Beskid: Majerczyk - Kaczmarczyk, Kapera, Jurczak (75. Gacek), Święs - Piszczek (64. D. Rupa), Młynarczyk (60. Ł. Rupa), Słupski, Karcz - Moskała (75. Adamus), Pająk.

Kartki: żółte: Motyl, Piątkowski, Gębalski, Wawryszczuk, Kukiełka (Wisła), Piszczek, Słupski, Pająk (Beskid). Sędziował: Michała Fudala z Brzeska. Widzów: 500.

Pierwszą bramkę zdobył Maciej Ziółek. Otrzymał dobre podanie od Jarosława Piątkowskiego i posłał piłke obok bramkarza. Przy drugim golu asystował Damian Nogaj. Ładnym podaniem uruchomił Piątkowskiego, który w sytuacji sam na sam pokonał Krystiana Majerczyka. Autorem trzeciego trafienia był Adrian Gębalski. Z prawej strony dośrodkował Rafał Mikulec, a napastnik Wisły strzałem głową z siedmiu metrów podwyższył na 3:0.

Goście dopiero w doliczonym czasie gry uzyskali honorowe trafienie. Trzeba przyznać, że wygrana Wisły była jak najbardziej zasłużona. Mogła być wyższa, ale gospodarze zmarnowali kilka dobrych okazji, między innymi Piątkowski, Ziółek i Gębalski.

- Gdybyśmy nie wygrali, byłoby to bardzo niesprawiedliwe. Byliśmy w tym spotkaniu zdecydowanie lepszym zespołem. Cieszy mnie zarówno wynik, jak i gra drużyny - powiedział Tadeusz Krawiec, trener Wisły.

/dor/

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie