Konferencja Kongresu Nowej Prawicy w Kielcach: Prezydent betonuje miasto

We wtorek działacze Kongresu Nowej Prawicy z Prezesem partii w regionie Dawidem Lewickim i stowarzyszeniem Republikanie zwracali uwagę na wysokie opłaty związane z wykupywaniem miejsc na kieleckim cmentarzu komunalnym. - Cmentarz komunalny w Kielcach jest jednym z najdroższych cmentarzy w Polsce. Dla porównania na cmentarzu komunalnym w Krakowie, za wykupienie miejsca na 20 lat trzeba zapłacić około 1250 złotych, a w Kielcach aż 1300. Ponadto są miasta wojewódzkie w Polsce, w których cena za miejsce na cmentarzu jest nawet dziesięciokrotnie niższa niż w Kielcach - mówiła Barbara Pławska z Nowej Prawicy.

Działacze Nowej Prawicy sprzeciwili się też absurdalnemu ich zdaniem podatkowi od deszczu. - Nie godzimy się z argumentacją pana prezydenta, że mieszkańcy betonują swoje posesje, przez co woda nie ma gdzie spływać i ostatecznie spływa do Silnicy. Chciałem zauważyć, że osobą, która najbardziej zabetonowała Kielce przez 12 ostatnich lat jest właśnie prezydent Lubawski i jego ekipa, a nie pojedynczy mieszkańcy - mówi szef świętokrzyskich struktur. Jak podkreślił Lewicki, jeśli jego partia będzie miała po jesiennych wyborach samorządowych swoich przedstawicieli w radzie miasta, radni Nowej Prawicy natychmiast będą domagali się drastycznego zmniejszenia, lub całkowitego zniesienia niektórych podatków. - Podatek deszczowy nie jest do niczego potrzebny. Jeśli można do woli betonować miasto, to dlaczego prywatni ludzie nie mogą betonować swoich posesji? - dopytuje się Lewicki.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC