W Kornicy rzucali podkowami po raz dziesiąty

Jak informuje kierownik Wiejskiego Domu Kultury Małgorzata Pasek, każdego roku w połowie sierpnia placówka zaprasza mieszkańców wioski na wspólne spotkanie z piosenką, tańcem i różnego rodzaju konkursami i zabawami.
- W tym roku do konkursów rekreacyjnych przystąpiło ponad 50 dzieciaków - mówi pani Małgosia. - Konkursy i zabawy przygotowali nasi przyjaciele z koneckiego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno Krajoznawczego. Były rzuty piłeczkami do celu, strącanie butelek, rzuty lotkami i wiele innych konkurencji. Po podliczeniu wszystkich punktów zwycięzcami swych kategorii wiekowych okazali się: sześcioletni Paweł Wikiera, 10-letnia Wiktoria Wrześniowiecza i 16-letni Rafał Grzegorczyk. Ale upominki otrzymali nie tylko zwycięzcy, ale wszyscy uczestnicy zabawy.

Emocje w rzucaniu podkową

Prawdziwe emocje towarzyszyły jubileuszowym X Mistrzostwom Kornicy w Rzucie Podkową, które nadzorował prezes PTTK Wojciech Pasek. - Do mistrzostw zgłosiło się 106 osób - informuje. - To nie tylko mieszkańcy Kornicy, ale także Końskich i innych miejscowości naszego powiatu i powiatu opoczyńskiego. Musieliśmy przeprowadzać dogrywki, bowiem w kilku przypadkach zawodnicy zdobyli taką samą liczbę punktów.

Wśród kobiet najlepsza okazała się Milena Filipowicz z Kornicy, która w mistrzostwach startowała po raz trzeci. - Raz już wywalczyłam zwycięstwo, to niedzielne jest moim drugim - mówiła zadowolona. Drugie miejsce zajęła Anna Rosała z Kornicy, trzecie - Kamila Rudnik z Dyszowa.
W konkurencji mężczyzn najlepszym był Władysław Zieliński z Końskich. Co ciekawe, pan Władysław nigdy nie brał udział w podobnych zawodach, ale, jak podkreśla, zawsze był aktywny, grał w piłkę, którą celnie rzucał do celu. Drugie miejsce przypadło Mateuszowi Dobrzańskiemu z Kornicy, trzecie Andrzejowi Nawrockiemu także z Kornicy.

Zawodnikom kibicowała publiczność wśród której znaleźli się między innymi burmistrz Końskich Michał Cichocki i jego zastępca Krzysztof Jasiński.
Na scenie występowały dzieci i młodzież współpracująca z placówką oraz jeden z najbardziej znanych zespół ludowych w województwie świętokrzyskim "Korniczanka".
Dla wszystkich gości był pyszny żurek z kiełbasą i napoje.