Marek Fąfara z Suchedniowa w miejskim zalewie złowił rekordowego bolenia.
(fot. archiwum prywatne)
- Spiningowałem z brzegu, w pewnej chwili poczułem uderzenie w przynętę. Zaciąłem i rozpoczął się hol. Walka z rybą trwała godzinę. W końcu na brzegu wylądował duży sum. Miał 140 centymetrów długości. Ile dokładnie ważył, nie wiem, bo po sfotografowaniu zwróciłem mu wolność - opowiada pan Krzysztof. Sum zaatakował nietypową przynętę "Tomahawk", będącą połączeniem woblera z twisterem. Ryba spełnia normy medalowe dwóch największych magazynów hobbystycznych; Wiadomości Wędkarskich, gdzie brana jest pod uwagę waga, jak i Wędkarskiego Świata, gdzie liczy się długość okazu (brązowy medal za suma od 130 centymetrów).
Kilka dni temu ogromną rybę złowił w miejskim zalewie suchedniowianin Marek Fąfara. Również polował na drapieżniki i także doczekał się potężnego brania. - Hol się przeciągał, przy mnie zebrał się tłumek kibiców. Łowiłem na delikatny zestaw z żyłką o średnicy 0.20 milimetrów, przynętą był wobler wykonany przez Tomka Miernika (to znany suchedniowski rękodzielnik, producent przynęt wędkarskich). Po półgodzinnych zmaganiach oczom zebranych ukazał się wielki boleń. Po wyjęciu go na brzeg został zmierzony - miał 90 centymetrów. - Nie ważyłem go, ale oceniam, że miał około 10 kilogramów. Kilka zdjęć telefonem i boleń wrócił do wody - opowiada szczęśliwy łowca. Jego zdobycz spełnia normy złotego medalu w długości ryby. Największy złowiony w Polsce boleń miał 99 centymetrów. Co ciekawe, rekordowy pod względem wagi blisko 8,5 kilogramowy boleń miał 90 centymetrów długości. Niewykluczone, że okaz z Suchedniowa by go pobił.
SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?