Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Sandomierz przegrała z Sołą Oświęcim

/dor/
Wisła Sandomierz przegrała z Sołą Oświęcim w meczu 4. kolejki III ligi małopolsko-świętokrzyskiej.

Tadeusz Krawiec, trener Wisły:

Tadeusz Krawiec, trener Wisły:

- Mecz stał na dobrym poziomie, sporo było składnych akcji. W futbolu liczą się jednak bramki, a w tym elemencie gospodarze byli górą i dlatego wzbogacili się o trzy punkty.

Soła Oświęcim - Wisła Sandomierz 3:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Jakub Snadny 19, 1:1 Kamil Hul 73, 2:1 Grzegorz Talaga 75, 3:1 Paweł Cygnar 80.

Soła: K. Talaga - J. Jamróz, Skrzypek, Drzymont, Ząbek (72. W. Jamróz) - G. Talaga, Dynarek, Cygnar, Szopa (65. Stanek) - Snadny (79. Szewczyk), Knapik (65. Skiernik).

Wisła: Wierzgacz 5 - Mikulec 3 (83. Michalski nie klas.), Pydych 4, Beszczyński 4, Chorab 4 (77. Rożek nie klas.), Ziółek 5 (68. Hul 4) - Nogaj 4, Kukiełka 5, Motyl 5 (77. Wawryszczuk nie klas.), Piątkowski 4 - Gębalski 4.

Kartki: żółte: Pydych, Motyl (Wisła). Sędziował: Jan Pawlikowski z Nowego Targu. Widzów: 400.

Piłkarzy Wisły dopingowała w tym meczu grupa 160 kibiców. Nie dane było im jednak cieszyć się chociażby z punktu, bo gospodarze byli dużo bardziej skuteczni.

Wisła już w 48 sekundzie mogła objąć prowadzenie. Po akcji Adriana Gębalskiego piłkę z linii bramkowej wybił Jakub Jamróz. W 19. z gola cieszyli się gospodarze. Grzegorz Talaga dograł do Jakuba Snadnego, ten oddał precyzyjny strzał z powietrza i wyprowadził Sołę na prowadzenie.

Na wyrównanie podopieczni Tadeusza Krawca czekali do 75 minuty. Wprowadzony kilka minut wcześniej Kamil Hul oddał strzał życie. Uderzył nożycami i piłka wpadła w okienko bramki strzeżonej przez Kamila Talagę. To był gol z gatunku tych - "stadiony świata".

Niedługo jednak sandomierzanie cieszyli się z remisu. W 75 minucie Grzegorz Talaga wykazał się największym sprytem w polu karnym i wepchnął piłkę do bramki. O losach pojedynku przesądził Paweł Cygnar w 80 minucie. Dostał dobre podanie od Adriana Stanka i uderzeniem głową zaskoczył Stanisława Wierzgacza.

- Soła to bardzo dobry zespół. Przed meczem mówiłem, że remis wziąłbym w ciemno i nie pomyliłem się. To jeden z kandydatów do wygrania rywalizacji w tej grupie trzeciej ligi - powiedział Tadeusz Krawiec, trener Wisły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie