Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce pokonali Górnika Zabrze w sparingu

/PK/
Piłkarze ręczni Vive Targów Kielce wygrali sparing w Zabrzu. Grali bez leworęcznego rozgrywającego
Piłkarze ręczni Vive Targów Kielce wygrali sparing w Zabrzu. Grali bez leworęcznego rozgrywającego Vive Targi Kielce
Vive Targi Kielce pokonało w Zabrzu Górnika 39:33 w sparingowym meczu pilkarzy ręcznych. To pierwsza wygrana mistrzów Polski w meczach przygotowujących do sezonu 2014/2015.

Górnik Zabrze - Vive Targi Kielce 33:39 (16:20)

Vive Targi Kielce: Szmal, Sego - Jachlewski 3, Strlek 6 - Bielecki 7 (2), Tkaczyk 3 (1) - Zorman 1, Rosiński 3 - Chrapkowski 2, Jurecki 3 - Cupić 4 (2), Reichmann 3 - Musa 1, Grabarczyk 2, Aginagalde 1.

Górnk: Kicki, Kornecki, Suchowicz - Tatarincew 4, Kubisztal 11 (4), Niedośpiał 5, Jurasik 4, Tomczak 4 (1), Niewrzawa 2, Daćko 1, Buszkow 1, Kuchczyński 1, Gregor, Kowalski, Twardo.

Przebieg: 1:0, 1:2, 2:2, 2:4, 4:4, 4:8, 6:8, 6:9, 7:9, 7:11, 8:11, 8:12, 10:12, 10:13, 12:13, 12:15, 14:15, 14:18, 15:18, 15:19, 16:19, 16:20 - 16:21, 20:21, 20:22, 21:22, 21:23, 25:23, 25:25, 26:25, 26:27, 29:27, 29:29, 30:29, 30:30, 31:30, 31:37, 33:37, 33:39.

W kieleckim zespole zabrakło Krzysztofa Lijewskiego, który ciągle ma problemy z pachwiną i mającego drobny uraz Denisa Bunticia, u gospodarzy nie zagrali kontuzjowani Tymoteusz Piątek i Robert Orzechowski. Dla kielczan była to nawet korzystna sytuacja, bowiem mogli sobie przećwiczyć grę z praworęcznym zawodnikiem na prawym rozegraniu - Lijewski raczej nie zagra w pierwszych wrześniowych meczach, Buntić na pewno nie zagra w pierwszych dwóch spotkaniach PGNiG Superligi ze względu na zawieszenie.

Pojedynek był toczony w wysokim tempie, obie drużyny starały się szybko wznawiać grę ze środka, było sporo widowiskowych akcji i parad bramkarzy, więc kibice, którzy zapłacili za bilety (wejściówka na ten sparing kosztowała 15 złotych) mogli być zadowoleni.

Dla zabrzan był to już jedenasty sparing w okresie przygotowawczym, dla kielczan dopiero czwarty. Poprzednie trzy, na turnieju w Niemczech, drużyna trenera Tałanta Dujszebajewa nieznacznie przegrała. W sobotę jakość gry kielczan, którzy wchodzą w czwarty tydzień przygotowań, była już znacznie lepsza, choć nie brakowało mankamentów.

O wygranej gości zadecydowały dwa fragmenty spotkania, w których "żółto-biało-niebiescy" zagrali twardo i skutecznie w obronie, wyprowadzając skuteczne kontrataki. Tak było od stanu 4:4, gdy zdobyli cztery bramki z rzędu (z czego trzy rzucił Mateusz Jachlewski) i od wyniku 31:31 w 50 minucie, gdy nasz zespół zdobył aż sześć bramek z rzędu. Wtedy trafiał głównie Manuel Strlek.

Na początku spotkania obie drużyny miały problem ze skutecznością, przestrzeliły po karnym. W kielecką bramkę nie mógł się wstrzelić były gracz naszego zespołu Mariusz Jurasik, większość bramek dla Górnika zdobywali pozyskany rosyjski rozgrywający Aleksander Tatarincew, a przede wszystkim Michał Kubisztal, który w całym spotkaniu zdobył aż 11 bramek. Z kieleckiej strony skutecznością błyszczał Karol Bielecki.

W 21 minucie po golu Marka Daćko "górnicy" przegrywali tylko 12:13, ale ten atak został odparty. Gorzej było po przerwie, gdy na początku Dujszebajew po raz kolejny wymienił wszystkich zawodników. Świetnie zaczął się spisywać bramkarz gospodarzy Sebastian Kicki i choć dobrze bronił także bramkarz VTK Marin Sego, to zabrzanie szybko odrabiali straty. W 38 minucie do remisu 21:21 doprowadził Adrian Niedośpiał, a dwie minuty potem po golu Bartłomieja Tomczaka z rzutu karnego Górnik wygrywał już 25:23. Ostatni raz gospodarze prowadzili w 48 minucie po golu Pawła Niewrzawy.

Ostatnim sprawdzianem mistrzów Polski będzie turniej, który w kolejny weekend rozegrają we francuskim Strasburgu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie