Święto plonów w Staszowie z pachnącym chlebem i imponującymi wieńcami (zdjęcia)

Starostowie dożynek Barbara Szewczyk - sołtys wsi Smerdyna oraz Bogdan Chara z Jasienia nieśli piękny bochenek chleba.

(fot. Agnieszka Kuraś)

Choć koncerty w Staszowie słychać było już w sobotę oficjalne dożynki rozpoczęła niedzielna msza święta w Sanktuarium Świętego Jana Pawła II. Dodatkowo Dzień Chleba zbiegł się tu z odpustem w parafii świętego Bartłomieja. Podczas nabożeństwa poświęcono dożynkowe wieńce oraz dziękowano za dotychczasowe zbiory. Po mszy korowód dożynkowy przeszedł do Parku Rekreacyjno - Sportowego "Zalew nad Czarną" w Staszowie. Tam odbyło się oficjalne otwarcie imprezy.

NAJPIĘKNIEJSZY WIENIEC DOŻYNKOWY Z NIEMŚCIC

Tegoroczny korowód był wyjątkowo barwny. Każdy z wieńców dożynkowych wyróżniał się niezwykłym pomysłem i kunsztem wykonania. W konkursie na najpiękniejszy wieniec dożynkowy zwyciężyło sołectwo Niemścice. Drugie miejsce egzequo zajęły wieńce wykonane przez Wolę Osową i Ochotniczą Straż Pożarną w Łukawicy. Przyznano także dwa trzecie miejsca, które zajęła Wiązownica Duża i Grzybów.

CHLEB KRÓLOWAŁ

Sznur kolorowych kramów wyznaczał drogę pod scenę, na której z okazji święta wystąpiło wielu artystów. A na stoiskach można było zakupić różności. Popularnością cieszyły się wyroby rękodzieła: rzeźby, obrazy, ciekawe świece, plecionki, kwiaty, biżuteria ręcznie robiona i mnóstwo innych rzeczy. Jednak wszystko podczas dwóch dni świętowania kręciło się wokół chleba. Stoiska piekarni były tymi najbardziej obleganymi i uginały się pod ciężarem wielkich, pachnących bochnów chleba. Rarytasem podczas takich imprez staje się pajda chleba ze wojskim smalcem i kiszonym ogórkiem. To z pewnością był najbardziej pożądany smakołyk. Choć cena za ten przysmak wcale nie była niska jego smak z pewnością wart był każdych pieniędzy. By zjeść dużą pajdę ze smalcem trzeba było zapłacić 6 złotych, mała zaś kosztowała 4 złote. Specjalnie dla dzieci przygotowano warsztaty garncarstwa, czy robienia kwiatów z bibuły. Mogły one skorzystać z bogatej oferty wesołego miasteczka, pomalować na kolorowo włosy, twarz czy obejrzeć wielkie żywe pająki, ekspozycję motyli i chrząszczy.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STASZOWSKIEGO

Pani Danuta Obara pokazuje jak się pracowało kołowrotkiem. Obok Wiktoria Zagajska robi tkaninę na krośnie. Każdy mógł zmierzyć się z tymi starymi maszynami.
(fot. Agnieszka Kuraś)

BYŁO KONCERTOWO

Podczas dwudniowej imprezy, na dwóch scenach naprzemiennie, prezentowały się gwiazdy największego formatu. Już w sobotę na koncertach były tłumy, a z godziny na godzinę publiczności przybywało. Po emocjonujących pokazach zespołu tanecznego "KLEKS" oraz Klubu Piosenki "RYTM" na scenie pojawił TONAM & SYNOWIE znany w Polsce i Europie zespół szantowy. Pięciu, śpiewających a capella, mężczyzn wprowadziło publiczność w dobry nastrój.

Kulminacyjnym punktem imprezy był wieczorny występ zespołu Piersi. Znana "Bałkanica" poszła na pierwszy ogień, a jej słowa "będzie się działo" słychać było z oddali. Rozbawiona publiczność po koncercie jeszcze długo bawiła się podczas dyskoteki pod gwiazdami.

W niedzielę już od godziny 15 scena tętniła życiem. Jako pierwsze publiczność bawiły zespoły Kolakawa i Babsztyl. Im bliżej było wieczoru na scenie pojawiały się gwiazdy coraz większego formatu. Jednak deszczowa pogoda nie pozwalała mieszkańcom, by na dłużej bawić w parku. Mimo to wielu z nich nie odmawiało sobie tego dnia spaceru pomiędzy barwnymi straganami. O godzinie 19 publiczność miał bawić kabaret Limo, a na 20.30 zaplanowano występ Urszuli.

Na koncercie zespołu Piersi w sobotę bawiło się wiele osób.
(fot. Agnieszka Kuraś)

Najpiękniejszy wieniec dożynkowy wykonało sołectwo Niemścice
(fot. Agnieszka Kuraś)