Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problemy w szpitalu w Tarnobrzegu. Dyrektor powołał sztab kryzysowy

Klaudia TAJS
Podczas wtorkowej konferencji Wiktor Stasiak, dyrektor lecznicy poinformował o działaniach, jakie podjął w związku z zapowiadanym strajkiem.
Podczas wtorkowej konferencji Wiktor Stasiak, dyrektor lecznicy poinformował o działaniach, jakie podjął w związku z zapowiadanym strajkiem. Klaudia Tajs
W środę zapadnie decyzja w sprawie zaprzestania planowanych przyjęć do szpitala w Tarnobrzegu gdzie 1 września ma rozpocząć się strajk.
- Podczas wtorkowej konferencji związkowcy zapowiedzieli, że podczas strajku, chorzy nie zostaną pozbawieni opieki. Personel  zapewni minimalną obsł
- Podczas wtorkowej konferencji związkowcy zapowiedzieli, że podczas strajku, chorzy nie zostaną pozbawieni opieki. Personel zapewni minimalną obsługę. Klaudia Tajs

- Podczas wtorkowej konferencji związkowcy zapowiedzieli, że podczas strajku, chorzy nie zostaną pozbawieni opieki. Personel zapewni minimalną obsługę.
(fot. Klaudia Tajs)

Ordynatorzy, kierownicy i dyrekcja lecznicy, weszli w skład zespołu kryzysowego, jaki powołał w Szpitalu Wojewódzkim w Tarnobrzegu dyrektor Wiktor Stasiak. Sztab będzie nadzorował pracę oddziałów, podczas strajku, który zgodnie z zapowiedziami związkowców, ma rozpocząć się w poniedziałek 1 września.

Od poniedziałku w Szpitalu Wojewódzkim w Tarnobrzegu trwa akcja protestacyjna. Średni i pomocniczy personel, ponad 700 osób, pracuje w czarnych koszulkach. Szpital jest oflagowany. To znak protestu na brak porozumienia między związkowcami i dyrekcją w kwestii wysokości podwyżek płac. Wobec rozbieżności, w poniedziałek ma rozpocząć się strajk.

POWOŁAŁEM SZTAB

Podczas wtorkowej konferencji Wiktor Stasiak, dyrektor lecznicy poinformował o działaniach, jakie podjął w związku z zapowiadanym strajkiem. - Komitet strajkowy poinformował mnie, że ze strajku zostanie wyłączony między innymi Oddział Intensywnej Opieki Medycznej i Szpitalny Oddział Ratunkowy - powiedział dyrektor Stasiak. - W minimalnym stopniu zabezpieczone zostanie funkcjonowanie pozostałych oddziałów w zakresie związanym z bezpieczeństwem pacjentów. Komitet zwrócił się także do mnie z prośbą o zaprzestanie planowych przyjęć do szpitala.

Dlatego dyrektor Stasiak podjął decyzję o powołaniu zespołu kryzysowego, w skład którego wejdą ordynatorzy oddziałów, kierownicy poszczególnych komórek oraz kierownictwo szpitala. - Zadaniem zespołu będzie zabezpieczenie pacjentów, którzy są aktualnie leczeni, i którzy w trakcie akcji strajkowej do naszej lecznicy trafią - dodał dyrektor Stasiak. - Mam nadzieję, że będzie odpowiedzialna współpraca z komitetem strajkowym i nie dojdzie do przymusowej ewakuacji pacjentów. Chociaż taki wariant także biorę pod uwagę.

STRAJK BEZ PENSJI

Do strajku może przystąpić 747 pracowników średniego i pomocniczego personelu. Związkowcy zapowiadają, że podczas strajku, chorzy nie zostaną pozbawieni opieki. Personel zapewni minimalną obsługę. Pozostali pracownicy będą przychodzili do pracy. - Będziemy stali przy gabinecie dyrektora, w niebieskim holu lub przed wejściem - zapowiedział Wojciech Dąbek reprezentujący Związek Zawodowy Pracowników Ochrony Zdrowia. - Na ten moment nie umiem jeszcze dokładnie powiedzieć, ale tam będziemy próbowali się pokazać.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

Dyrektor Stasiak zapowiedział także, że na czas strajku pracownicy, którzy nie podejmą obowiązku pracy, nie otrzymają wynagrodzenia. Związkowcy twierdzą, że pracownicy są tego świadomi. - Aczkolwiek zapis nie jest jednoznaczny, że nie będzie płacone - skomentował Wojciech Dąbek. - Jeżeli dogadamy się z dyrektorem, to może nam zapłacić. Musi zapłacić składkę ZUS i pozostałe obowiązkowe składniki. Nie musi płacić nam pensji.

KOLEJNE TERMINY

Tarnobrzeski szpital to 410 łóżek. Średnie obłożenie oddziałów wynosi 70 procent. - W środę przeprowadzę analizę, ilu pacjentów będziemy mieli od poniedziałku, z chwilą wstrzymania planowych przyjęć - dodał Wiktor Stasiak. - Dziennie wykonujemy ponad 30 planowych zabiegów. Zakładam, że przy zablokowaniu planowych przyjęć będziemy leczyć kilkudziesięciu pacjentów.

Zarówno dyrekcja jak i związkowcy zapewnili we wtorek, że na czas strajku hospitalizowani pacjenci nie zostaną bez opieki. Na pomoc będą mogli liczyć także chorzy, którzy zgłoszą się w tak zwanych nagłych przypadkach. W gorszej sytuacji będą ci pacjenci, którzy miesiącami czekali na wizytę w poradni specjalistycznej. Terminy ich wizyt zostaną przesunięte na późniejszy termin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie