Wybory samorządowe 2014 w powiecie kazimierskim. Kandydaci na burmistrza i wójtów

Uwaga! Ocenimy naszą władzę

Za tydzień, w piątek 5 września rozpoczniemy w "Echu Dnia" akcję oceny burmistrzów Kazimierzy, Skalbmierza oraz wójtów wszystkich gmin powiatu kazimierskiego po kolejnym roku rządów. W tym samym czasie ocenimy też zarząd powiatu kazimierskiego. Tym razem ocena dotyczy nie tylko ostatniego roku, ale także całej mijającej właśnie kadencji. Swoje głosy na "tak" lub "nie" będzie można oddawać przez ponad cztery tygodnie, od 5 września. Koniec głosowania w niedzielę, 5 października o północy. Za tydzień rozpoczniemy też ocenę pracy radnych, na ocenę będziecie państwo mieli tylko pięć dni na każdą radę. Za tydzień ruszamy z oceną radnych Kazimierzy. Zapraszamy też do dyskusji o naszej władzy na naszym forum.

Kandydatów - jak na lekarstwo. Poza stolicą powiatu, gdzie chętni do rządzenia ustawiają się w kolejce, w innych gminach... na razie (głucha) cisza przed burzą.

Zapowiada się ostra walka o urząd burmistrza w Kazimierzy Wielkiej. Nareszcie w mocnej obsadzie, gdyż w wyborach przedterminowych, w styczniu 2013 roku, startował raczej "drugi garnitur".

KOLEJKA W KAZIMIERZY

Z kim więc powalczy rządzący Kazimierzą od półtora roku Tadeusz Knopek? Swój udział w wyborach potwierdził oficjalnie Adam Bodzioch. Burmistrz Kazimierzy Wielkiej w lachach 2002-2010 (wcześniej także w latach 90.) startuje w barwach kazimierskiego Porozumienia Samorządowego.

Pewne jest również, że z listy Prawa i Sprawiedliwości o fotel "pierwszego" będzie ubiegał się Jarosław Miszczyk; szef lokalnych struktur tej partii, były wiceburmistrz Kazimierzy Wielkiej. Andrzej Kuliś czy Michał Bucki? - te nazwiska wymieniane są od tygodni jako kandydatów z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. Podobno większe szanse ma ten pierwszy, przewodniczący Rady Miejskiej - wicestarosta chciałby skupić się na pracy w samorządzie powiatowym. O urząd burmistrza zawalczy prawdopodobnie też Jerzy Bojanowicz, radny powiatowy i lider stowarzyszenia Twój Samorząd Ziemi Kazimierskiej.

JEDEN W SKALBMIERZU

Drugi fotel burmistrza w regionie kazimierskim czeka w Skalbmierzu. Tu od ćwierć wieku niepodzielnie rządzi Michał Markiewicz z Polskiego Stronnictwa Ludowego. I na razie... jest jedynym pewnym kandydatem. Nie słychać, by ktoś chciał stawić czoła "żelaznemu" burmistrzowi.

Podobną sytuację mamy w Czarnocinie. Dziś wiadomo tylko, że o reelekcję będzie ubiegała się Maria Kasperek (Polskie Stronnictwo Ludowe). - Nie startuję w wyborach - powiedział nam Krzysztof Nurkowski, historyk z Czarnocina i były wiceburmistrz Kazimierzy Wielkiej; kojarzony z Platformą Obywatelską. Na razie nie ujawnił swoich aspiracji Marek Pikulski, wójt Czarnocina w latach 1990-2010.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KAZIMIERSKIEGO

OPATOWIEC I BEJSCE - DWÓJKAMI

Kandydatów na wójtów i burmistrzów można zgłaszać do 17 października, a w Opatowcu prawie pewne są dzisiaj dwa nazwiska. Rządzący gminą od czterech lat Sławomir Kowalczyk zamierza ubiegać się o reelekcję z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jego rywalem będzie Marek Pluta - radny powiatowy, wiceszef kazimierskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej i... prezes orkiestry dętej w Kocinie.

W Bejscach o urząd wójta na trzecią z kolei kadencję ubiega się Józef Zuwała. To ludowiec "z krwi i kości", jednak wystartuje w barwach niezależnego komitetu wyborczego. A kogo wystawi Polskie Stronnictwo Ludowe? Być może - tak jak cztery lata temu - będzie to Edward Krupa, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg, były sekretarz gminy Bejsce. O innych kandydatach na razie cicho.