Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Doceń dobroczynne soki

Izabela Mortas
fotolia
Jedna szklanka zamiast pół kilograma owoców? Czemu nie. Zalet picia soków jest wiele. Podpowiadamy, które napoje są najzdrowsze i zdradzamy, co robią regionalni sadownicy, żeby soki były smaczniejsze.

Rodzajów soków na rynku jest wiele. Świeże, niepasteryzowane, tak zwane jednodniowe, lub pasteryzowane. - Najlepsze są te, które spożywa się zaraz po wyciśnięciu, bo zawierają najwięcej cennych składników - mówi Kamila Sobaś, ekspert zdrowego żywienia. Już po sześciu godzinach od przygotowania tracą 50 procent pierwotnej wartości.

WARTO PIĆ

Soki to przede wszystkim źródło witamin, bogactwo makro- i mikroelementów. Zwiększony dopływ tych składników robi swoje. W zapomnienie odchodzą przeziębienia i grypy, organizm znacznie się uodparnia.
Soki mają też właściwości nawadniające, ale i zasadotwórcze. - Większość z nas w naszym codziennym jadłospisie ma wiele produktów zakwaszających. Owoce w postaci pitnej pozwalają zachować równowagę i przywrócić optymalne pH organizmu - mówi Kamila Sobaś.
Zaletą soków jest również to, że wpływają na dobry stan skóry dzięki dużej dawce witamin B1, B2 i PP. W jednej szklance mieści się też znacznie więcej owoców niż jesteśmy w stanie ich zjeść w postaci surowej. Picie soków jest więc efektywniejsze, do organizmu dostarcza się więcej cennych składników.

RÓŻNORODNE DZIAŁANIE

W zależności od owoców, z których wytwarza się soki, ich właściwości też są odmienne. Wśród tych najzdrowszych wymienia się sok pomarańczowy, który jest bogaty w witaminy C i A. Zawiera również składniki mineralne, takie jak potas i wapń. Ma w swoim składzie hesperydynę, która poprawia funkcjonowanie naczyń krwionośnych. Cenne właściwości mają soki grejpfrutowe, bo poprawiają przemianę materii, a także zmniejszają wchłanianie cukru. Składniki antyrakotwórcze to natomiast zaleta soków z czarnych winogron. Do bardzo zdrowych zalicza się też soki żurawinowe hamujące stany zapalne dróg moczowych i obniżające poziom złego cholesteru, a także soki jabłkowe, które wspomagając trawienie. Te ostatnie mają wiele pektyn i błonnika. Co ciekawe, soki jabłkowe mogą zapobiegać depresji.

NIE DLA WSZYSTKICH

Lekarze, choć zalecają picie soków, przestrzegają przed ich negatywnymi skutkami. A takie mogą wystąpić u osób, które mają problemy z przewodem pokarmowym. - Na przykład ci, którzy cierpią na zespół jelita nadwrażliwego muszą uważać, żeby nie pić soków w nadmiarze. Byłoby to zbyt duże obciążenie cukrami. W konsekwencji chory odczuwa dyskomfort w jamie brzusznej i ma nasilone dolegliwości dyspeptyczne, czyli biegunki czy wzdęcia - mówi Jolanta Maślana, ordynator gastrologii w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Kielcach.
Trzeba też uważać, żeby nie przedawkować soków. Dorośli powinni pić 3-4 szklanki dziennie, natomiast dzieci odpowiednio mniej. - Trzeba wziąć pod uwagę wiek, wagę, to, czy dana osoba jest zdrowa i czy nie ma czasem problemów z przewodem pokarmowym. Zbyt duże ilości soków mogą bowiem powodować biegunki czy wzdęcia. Szczególnie ważne jest to, aby rodzice nie przedawkowali soków, podające je swoim dzieciom. Trzeba pamiętać, że jedna szklanka to około pół kilograma owoców, co jest niemałą porcją. Radziłabym kierować się tu zasadą zdroworozsądkową - przestrzega gastrolog.
Trzeba też uważać na różne mieszaniny, bo nie wszystkie są akceptowane przez bardziej wrażliwe organizmy. - Zaszkodzić może na przykład połączenie marchewki z jabłkiem, gdy dojdzie do nadmiernej fermentacji. Osobom o zmniejszonej tolerancji składników nie zalecałabym też mieszania soków warzywnych z owocowymi - mówi Jolanta Maślana.

REGIONALNI PRODUKUJĄ

Dietetycy zalecają także picie soków z tych owoców, które są rodzimej produkcji. W regionie świętokrzyskim szczególnie popularne są jabłka pochodzące z sandomierskich upraw. Soki z tych owoców wytwarza Jarosław Ozdoba, który ma gospodarstwo rolne w Gołębiowie niedaleko Sandomierza. - Soki produkuję raczej na własne potrzeby i ze swoich owoców. Innym sadownikom wypożyczam maszynę, która służy tym celom - mówi Jarosław Ozdoba.
Sadownik twierdzi, że najlepsze soki to te, do których dodaje się jabłka różnego rodzaju. - Są one naturalnym słodzikiem, dzięki wykorzystaniu tych owoców, nie trzeba dodawać już żadnych cukrów, a sok zachowuje swoje walory smakowe - mówi gospodarz. - Najlepiej pomieszać też kilka odmian jabłek, wywołuje to ciekawszy smak i sprawia, że dwa soki nigdy nie będą takie same - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie