Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piechna i inni znani piłkarze oceniają Koronę

Zebrał Jaromir KRUK
Grzegorz Piechna surowo ocenia obecną Koronę Kielce.
Grzegorz Piechna surowo ocenia obecną Koronę Kielce. Sławomir Stachura
Wyniki Korony w tym sezonie ekstraklasy szokują nie tylko ludzi związanych z tym klubem, ale także innych obserwatorów futbolowych wydarzeń.

Jeden punkt zdobyty w siedmiu spotkaniach to dorobek wstydliwy, choć należałoby użyć mocniejszego określenia. O ocenę żółto-czerwonych poprosiliśmy kilka znanych w środowisku osób, w tym dwóch byłych "koroniarzy".

Robert Bednarek, były piłkarz Korony
- Oglądałem mecz z Jagiellonią. Korona miała okazje do zdobycia goli, ale też popełniła zbyt dużo banalnych błędów. To co się pomylił jej bramkarz przy drugim golu jest nie do wyjaśnienia. Uważam, że zespół Ryszarda Tarasiewicza ma potencjał, ale gdzieś tkwi problem, chyba w psychice, choć nie jest to jakieś sensowne wytłumaczenie. Kontuzje, urazy, wszystko odbija się na wynikach. Zwolnienie trenera nie jest dobrym pomysłem, bo teraz są dwa tygodnie przerwy i można sporo naprawić.

Jacek Bąk, były reprezentant Polski
- Korona traci dziwne bramki, zbyt często po koszmarnych wręcz błędach indywidualnych. Dziwią mnie wyniki kielczan, bo według mnie mają zespół na środek tabeli. Trenera Tarasiewicza na razie nie ma co zwalniać, teraz są dwa tygodnie przerwy na kadry i ma czas by poprawić coś w grze, szczególnie w organizacji defensywy.

Grzegorz Piechna, były piłkarz Korony, król strzelców ekstraklasy w sezonie 2005/06
- Kiedy miałem 33 lata nie chcieli, bym powrócił do Korony, teraz sprowadzili 34-letniego Oliviera Kapo z kontuzją… Ktoś za to powinien ponieść odpowiedzialność. Gdy oglądałem ostatni mecz Korony obgryzałem nerwowo paznokcie, co wyprawiali podopieczni Tarasiewicza wołało o pomstę do nieba. Obecny zespół przynosi wstyd Kielcom. Pozbyli się Stano, a Malarczyk, czy Ouattara grają w obronie żenująco. Kiełb musi się wyluzować, a Janota najczęściej podaje piłkę do tyłu. Fajnie chłopaki gadają, a potem już tak fajnie to na boisku nie wygląda… Żeby na meczu Korony było cztery tysiące widzów to kolejna kompromitacja. Mam wrażenie, że niektórym piłkarzom w Koronie jest za dobrze i może zaczęli by coś grać jakby im sufit na głowy spadł. A niebawem przyjeżdża Podbeskidzie, które bardzo mi się podobało przeciw Legii. Oj, w czarnych kolorach widzę ekstraklasę w Kielcach…

Leszek Pisz, były reprezentant Polski
- Koronie brakuje waleczności, zaangażowania w grę. Tarasiewicz chce zmienić styl, na efektowny, ale póki co przynosi to same efektowne porażki… Trener nie gra, a zmiana na tym stanowisku nie gwarantuje nic. Za siebie powinni się wziąć piłkarze, bo być może mają po prostu w Kielcach zbyt dobrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie