Podręczniki niszczyli w specjalnie przygotowanej niszczarce do drewna, a cała akcja rozegrała się w muszli koncertowej w kieleckim parku miejskim. Była ona protestem w kierunku Ministerstwa Edukacji Narodowej, która proponuje zmiany, by co roku uczniowie musieli korzystać z nowych podręczników.
- To jedyna rzecz, którą możemy zrobić. Niestety książki poprzez głupotę Ministerstwa Edukacji Narodowej nie są już do niczego potrzebne i nadają się tylko do zniszczenia - mówi Szymon Struszyński, prezes sekcji młodzieżowej Kongresu Nowej Prawicy.
- To jest skandaliczna rzecz. Tak na prawdę to nic innego, jak kolejny podatek nakładany na obywateli. Głupotą jest uważać, że matematyka, czy inny przedmiot zmieniła się i jest inna, niż kilka lat temu - uważa z kolei Dawid Lewicki, prezes Kongresu Nowej Prawicy w regionie i kandydat na Prezydenta Kielc.
Jego zdaniem, edukacja w Polsce powinna być prywatna, a Ministerstwo Edukacji Narodowej w ogóle nie powinno istnieć. - Wtedy rodzice sami by decydowali, czego mają uczyć się ich dzieci, z jakich książek i w jakiej szkole - dodaje.
Konferencje wspólnie zorganizowali przedstawiciele Kongresu Nowej Prawicy w regionie, stowarzyszenie Republikanie i internetowe radio ERIF.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?