Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamienna Brody idzie "jak burza". Star Starachowice ma nowego zawodnika

Dorota KUŁAGA [email protected]
Krystian Kanarski (z lewej) liczy na to, że Kamienna w meczu z Piastem Gliwice wzbogaci się o kolejny komplet punktów.
Krystian Kanarski (z lewej) liczy na to, że Kamienna w meczu z Piastem Gliwice wzbogaci się o kolejny komplet punktów. Rafał Soboń
Po rozegraniu czterech kolejek Kamienna Brody na koncie ma komplet 12 punktów. W kolejnym meczu u siebie zmierzy się z Piastem Stopnica. Mecz rozpocznie się w niedzielę o godzinie 16. O tej samej porze Star Starachowice zacznie wyjazdowy pojedynek z AZS Politechnika Świętokrzyska.

Drużyna Kamiennej w poprzedniej kolejce wygrała na wyjeździe ze Stalą Kunów 3:0, bramki zdobyli Kacper Maciejczak, Jakub Dąbrowski, jedne gol padł ze strzału samobójczego. Drugi nasz zespół Star Starachowice bezbramkowo zremisował z Moravią Morawica, dotychczasowym liderem.

JEST W KIM WYBIERAĆ

W niedzielę Kamienna stanie przed szansą zdobycia kolejnych trzech punktów. Na własnym stadionie zmierzy się z Piastem Stopnica, który plasuje się na czternastej pozycji z dorobkiem trzech punktów. - Wszyscy zawodnicy są do dyspozycji. Na szczęście nikt nie narzeka na uraz. Jest w kim wybierać. Mam "ból głowy", ale na razie wszystko wygrywamy, więc nie przewiduję zmian w wyjściowej jedenastce - mówi Adrian Sobczyński, grający trener Kamiennej. I dodaje, że w spotkaniu z Piastem jego zespół interesują tylko trzy punkty. Celem jego drużyny na ten sezon jest awans do czwartej ligi.

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem

Na kolejne zwycięstwo liczy też Krystian Kanarski, który chciałby się też wpisać na listę strzelców w swoim nowym klubie, bo w poprzednim sezonie grał w Alicie Ożarów.

KIEŁEK JUŻ W STARZE

Star Starachowice zagra natomiast na wyjeździe z AZS Politechnika Świętokrzyska. - Zatrzymaliśmy lidera i mam nadzieję, że w niedzielnym meczu też powiększymy nasz dorobek punktowy. Mamy jeszcze mankamenty w grze, ale pracujemy nad tym, żeby je wyeliminować - powiedział Zdzisław Spadło, trener Staru.

W spotkaniu z AZS pod znakiem zapytania stoi występ Łukasza Orczyka i Piotra Dudka. Wszystko wskazuje na to, że zadebiutuje Piotr Kiełek, ostatnio grający w Juvencie Starachowice. - To jest środkowy pomocnik, liczę na to, że wniesie trochę jakości do naszej gry - powiedział Zdzisław Spadło, trener Juventy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie