Mariusz Lniany, trener Wiernej:
Mariusz Lniany, trener Wiernej:
- Pierwszą połowę mieliśmy pod kontrolą. Nic nie zapowiadało tego, co wydarzyło się po przerwie. Po błędzie całej formacji defensywnej straciliśmy pierwszą bramkę, później drugą. Była nonszalancja w grze całej drużyny.
MKS Trzebinia/Siersza - Wierna Małogoszcz 4:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Damian Lickiewicz 48, 2:0 Piotr Witoń 57, 3:0 Witoń 76, 4:0 Lickiewicz 80.
MKS: K. Pająk - Domurat, Kukla, Kalinowski, T. Szczepanik - Sieczko (65. P. Szczepanik), Lickiewicz, Małodobry (78. J. Pająk), Kowalik - Witoń, Giermek (78. Ołownia).
Wierna: Frączek 4 - Krzeszowski 4, Kita 5, Kołodziejczyk 3, Bała 4 - Papka 3 (67. Stachura nie klas), Foksa 4, Jeziorski 5, Supierz 4 (81. Augustyn nie klas.) - B. Wijas 3 (58. H. Drej 1), Smolarczyk 3 (81. Gajek nie klas.).
Kartki: żółte: Kołodziejczyk (Wierna), Kukla (MKS). Widzów: 100.
Wierna jako pierwsza mogła objąć prowadzenie. Okazję miał Michał Smolarczyk, ale trafił w bramkarza, i Michał Bała. Jego uderzenie było jednak niecelne - futbolówka poszybowała nad poprzeczką.
Pierwsze 45 minut małogoski zespół miał pod kontrolą. W drugiej popełnił jednak katastrofalne w skutkach błędy, które wykorzystali gospodarze. - Przeciwnik oddał w tym spotkaniu 5 strzałów i strzelił 4 gole. Doprowadziła do tego nonszalancja w grze obronnej całego zespołu. Każdy zaczął grać pod siebie, zamiast zespołowo. To jest nasza bolączka - powiedział Mariusz Lniany, trener Wiernej.
Jedyny pozytyw jest taki, że po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją wrócił Hubert Drej. Dłuższa przerwa czeka natomiast Karola Dreja. Przeszedł artroskopię kolana i przez pewien czas będzie wyłączony z treningów. To poważne osłabienie Wiernej, ponieważ zawodnik ten był liderem drugiej linii, boiskowym przywódcą, z którym szkoleniowcy w tym sezonie również wiązali duże nadzieje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?