By wziąć udział w święcie należało najpierw znaleźć miejsce, by zaparkować samochód bądź wydostać się zręcznie z zatłoczonych specjalnych autobusów dowożących ludzi do skansenu.
Dla chcącego nic trudnego i zaraz po godzinie 10 skansen zapełnił się zwiedzającymi. Prezentacja różnorodnych wypieków piekarniczych, nagrody dla najlepszych piekarzy, degustacje chleba, konkursy i występy artystyczne prędko zyskała publikę.
Powitała wszystkich przybyłych Ilona Jaroszek, dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej, której towarzyszył prezydent Andrzej Kosztowniak..
Uroczystości rozpoczęła jak co roku, msza święta w intencji rolników i piekarzy, odprawiona w amfiteatrze. Przewodniczył jej ksiądz Jarosław Wojtkun, rektor Wyższe Seminarium Duchownego w Radomiu.
Zaraz po mszy w amfiteatrze skansenu rozstrzygnięto konkurs "Tradycyjny Wieniec Dożynkowy" i wręczono nagrody laureatom konkursu.
Pokaz wieńców wykonanych z kłosów, ziarna, warzyw, owoców i kwiatów był atrakcją dla widzów a komisja konkursowa oceniała wygląd zewnętrzny, walory estetyczne, technikę, materiał, kształt, kolor i kompozycję przedstawionych do konkursu wieńców.
I miejsce zdobył wieniec z Borkowic.
Uroczysty charakter miało wręczenie najwyższego odznaczenia rzemieślniczego "Szabli Kilińskiego" dla firm i osób związanych z radomskim rzemiosłem piekarnicznym. Zdobył ją Sylwester Wojcieszek, właściciel piekarni przy ulicy Wiejskiej 24 w Radomiu.
"Szabla Kilińskiego" nadawana jest od 1999 roku przez Związek Rzemiosła Polskiego, a pierwszą osobą uhonorowaną "Szablą" był papież Jan Paweł II.
Wręczono także nagrody laureatom konkursu "Mój przepis na chleb". Ten konkurs zorganizowano po raz pierwszy i skierowano go do tych, którzy samodzielnie wypiekają chleb.
Po części konkursowej amfiteatrze rozpoczęły się występy artystyczne. Uczestnikom imprezy zaprezentowały się Zespół Pieśni i Tańca Politechniki Warszawskiej, radomska grupa Frument Project oraz Jan Trebunia Tutka i grupa Jazgot.
Święto chleba wypełniły też występy kapel ludowych. Przybyli odwiedzali obiekty skansenu, stare i nowe.
Cały czas trwała degustacja pieczywa. Miłośników sportu interesowała prezentacja klubów sportowych i pokazy fitness.
Twórcy ludowi zapraszali do obejrzenia i zakupu swoich wyrobów na kiermaszu rękodzieła ludowego. Zapełnił się parkiet taneczny czyli "dechy".
Była cala mas stoisk gastronomicznych. O podniebienie i żołądki uczestników festynu zadbało 6 piekarni plus siódma, która oferowała pieczywo litewskie. Oferowano chleby wszelkiego rodzaju, a także bułki, rogale, paluszki i inne jeszcze rodzaje i gatunki pieczywa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?