Kraków Street Band, finaliści programu Must Be The Music, zarazili swoim optymizmem publiczność Kieleckiego Centrum Kultury. Zagrali z humorem i lekkością, za co otrzymali głośne i szczere brawa.
Z kolei pochodzący z Australii Gwyn Ashton nie zraził się niską frekwencją w klubie Woor i zagrał koncert tak, jakby był na scenie wielkiego festiwalu. Humoru artyście nie popsuła nawet… pęknięta struna. Jego występ z zespołem był niezwykle charyzmatyczny.
To dopiero początek festiwalu Kielce ROCKują, a organizatorzy już myślą o kolejnym. - Nie ustajemy w wysiłkach, nadal jesteśmy chętni, żeby organizować kolejne edycje. Będą na pewno lepsze - zapowiada Romuald Sadowski, jeden z organizatorów.
Kolejne koncerty
Piątek 12 września
Limit Blues, Dudley Taft, Blindside Blues Band - Wojewódzki Dom Kultury - godzina 18.
Sobota, 13 września:
F-Band, Roman "Pazur" Wojciechowski - Centrum Kultury w Morawicy - godzina 18, Alicja Białek Band - Klub Czerwony Fortepian - godzina 20.30, Karaz & The Fork, Pravia, Heart Attack, Deadline - Klub Woor - godzina 21.
Niedziela 14 września:
Otwarta scena - Klub Gin Ger w Galerii Korona w Kielcach - godzina 15, HooDoo Band - Pałacyk Zielińskiego - godzina 18, Sawblade, Żółć - Klub Woor - godzina 20, Sound Rush, Front - Klub Krockodyl - godzina 20, 4 Szmery - Klub Gin Ger - godzina 20.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?