Wystawa modelarska w Wojewódzkim Domy Kultury w Kielcach budziła zainteresowanie (zdjęcia, WIDEO)

17 - letni Mateusz Gąsowski z Ostrowca Świętokrzyskiego wykonał model pociągu towarowego stylizowany na lata II Wojny Światowej. Pracował nad nim prawie rok.
(fot. Dawid Łukasik)

Efekty swojej, często wieloletniej pracy zaprezentowali modelarze z Polski i kilku państw Europy. Można było podziwiać czołgi, samochody, samoloty i okręty, dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Najlepiej wykonane zostały uhonorowane nagrodami w postaci pucharów, dyplomów, medali i nagród rzeczowych.

- To druga edycja naszego festiwalu - mówi Karol Jagusiński ze Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Modelarzy Redukcyjnych, które zorganizowało imprezę we współpracy z dyrektorem Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach Jarosławem Machnickim. Organizatorzy podkreślali, że są niezwykle dumni z tego, że pośród wielu firm modelarskich w tegorocznym festiwalu uczestniczył czeski Eduard, światowy potentat w produkcji modeli i akcesoriów modelarskich. Modelarze wymienili się opiniami i spostrzeżeniami związanymi z ich niecodzienną pasją. - Bardzo się cieszę, że zorganizowano taki festiwal. Od zawsze uwielbiałem tworzyć takie dzieła, ale w młodości nie bardzo miałem na to czas. Teraz jestem na emeryturze, więc mogę w pełni poświęcić się swojej pasji - mówił Ryszard Wołowiec z Kielc, który do Wojewódzkiego Domu Kultury przywiózł model okrętu podwodnego Bismarck.

Bartosz Pyzio z Kielc kilka miesięcy dopracowywał najdrobniejsze szczegóły w modelu Opla Maultiera. Ten mikroskopijnej wielkości samochód sterowany jest automatycznie.
(fot. Dawid Łukasik)