Kandydat jest znany części mieszkańcom, ponieważ przez 13 lat pracował w Urzędzie Miasta Tarnobrzega. Grzegorz Kiełb startuje jako kandydat popierany przez Stowarzyszenie Moje Miasto Tarnobrzeg, które postało 16 grudnia 2011 roku. Stowarzyszenie zostało zarejestrowane rok po objęciu władzy mieście przez obecnego prezydenta Norberta Mastalerza, by rozliczać gospodarza miasta z jego przedwyborczych obietnic i bieżących działań.
- Kampanię rozpoczynamy dwoma hasłami - mówił Grzegorz Kiełb. - To "Przywrócę Tarnobrzegowi normalność" oraz "Otworzę miasto dla przedsiębiorców". Tarnobrzeg zasługuje na normalność, a mieszkańcy na godne życie. Chcę, aby w tym mieście była tania i wygodna komunikacja, bezpieczne drogi i wysokiej jakości usługi publiczne oraz edukacja i zdrowie na wysokim poziomie. Miasto ma wspierać lokalnych przedsiębiorców, twórców i społeczników. Chcę, aby w mieście były niskie podatki, a zamiast palm, kolejne stanowiska pracy.
Zdaniem Grzegorza Kiełba, polityka i rządzenie mają być domeną powagi i odpowiedzialności i honoru. Kandydat stawia przede wszystkim na przedsiębiorców, dlatego jedną z pierwszych decyzji po objęciu fotela gospodarza miasta, byłoby otwarcie Biura Obsługi Przedsiębiorców i Inwestorów, którzy mogliby załatwić formalności w jednej komórce.
Kandydat na prezydenta Tarnobrzega popierany przez Stowarzyszenie "Moje Miasto Tarnobrzeg" ma 40 lat i urodził się w Tarnobrzegu. Ma żonę i dwóch synów. Z wykształcenia jest prawnikiem.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?