Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocne pościgi w Kielcach. Staranowany radiowóz (zdjęcia)

/saba/
Kierowca forda próbował staranować policyjną kię.
Kierowca forda próbował staranować policyjną kię. policja
Tak było w Kielcach w weekend, na szczęście nikomu nie stała się poważniejsza krzywda. W piątkowy wieczór, po godzinie 22 kielczanin jadący volkswagenem golfem ulicą Świętokrzyską zauważył hondę civic, której kierowca zachowywał się co najmniej dziwnie.
Po pościgu z Kielc do Kajetanowa

Dwa pościgi w weekend w Kielcach

Po piątkowym pościgu za hondą w Kielcach
Po piątkowym pościgu za hondą w Kielcach Czytelnik

Po piątkowym pościgu za hondą w Kielcach
(fot. Czytelnik )

- Honda jadąca lewym pasem bez świateł nagle zaczęła
wjeżdżać na mój pas, spychając mnie na bandy ochronne, mimo iż używałem klaksonu, to musiałem się zatrzymać gdyż inaczej zostałbym staranowany - relacjonuje nasz czytelnik. Zawiadomił policję, przypuszczając, że kierowca hondy może być pijany. Rozpoczął się pościg.

- Ruszyłem prosto w ulicę Jesionową w
kierunku ulicy Zagnańskiej. Jadąc tą ulicą na wysokości zjazdu w ulicę Klonową moje auto nagle zostało uderzone w prawy bok i zepchnięte na pas zieleni przez wcześniej napotkaną hondę która uciekała przed policją. W skutek tego ściąłem dwa przydrożne znaki i zatrzymałem się na lewym pasie, a honda uciekła dalej ulicą Jesionową goniona przez dwa radiowozy. Jak później dowiedziałem się od policji kierowca hondy następnie skręcił w ulice Zagnańską i na wysokości stacji benzynowej przy cmentarzu na tej ulicy został staranowany przez jeden z goniących go radiowozów, po czym zatrzymał się na pasie zieleni - opowiada kielczanin.

Pasażerka jego samochodu miała obrażenia głowy, pomocy udzielała jej karetka pogotowia.

- Hondą kierował 33-latek, odmówił badania alkomatem, pobrano mu krew. Zatrzymano mu prawo jazdy - wyjaśnia Andrzej Baran z biura prasowego świętokrzyskiej policji. - Mężczyzna był agresywny, zachowywał się wulgarnie. Usłyszał zarzuty, prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe i dozór policji.

Około północy nocą z soboty na niedzielę na ulicy IX Weków Kielc patrol policji zauważył forda ka bez tylnych tablic rejestracyjnych. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać wóz, ale kierowca zaczął uciekać. Pościg trwał aż do Kajetanowa. Tu:
- Kierowca forda próbował staranować policyjną kię, doszło do bocznego zderzenia, po czym samochody uderzyły w bariery - relacjonuje Andrzej Baran.

- W fordzie ka była jedna osoba, w kii - trzy, wszystkie zostały odwiezione do szpitala - uzupełnia Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego państwowej straży pożarnej w Kielcach.

Okazało się, że 24-letni kierowca forda ma niejedno na sumieniu. Według policji: jechał bez uprawnień, ma zakaz prowadzenia pojazdów, a w wydychanym powietrzu miał około dwóch promili alkoholu.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie