Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psy terroryzują kielecki Białogon! Kto pomoże?

Agata KOWALCZYK
- W ciągu 10 dni to już trzecia sarna zagryziona przez psy – informuje Rafał Borek z Białogonu w Kielcach.
- W ciągu 10 dni to już trzecia sarna zagryziona przez psy – informuje Rafał Borek z Białogonu w Kielcach. Łukasz Zarzycki
Zagryzają sarny kilkanaście metrów od posesji, mieszkańcy boją się wychodzić z domu

Dwa duże psy szaleją od kilku miesięcy w Bałogonie w Kielcach. W nocy z niedzieli na poniedziałek zagryzły młodą sarnę w pobliżu domu. Od czerwca to była już ich szósta ofiara. - Boimy się, bo następny może być człowiek. Urzędnicy nie reagują na nasze interwencje - mówi Rafał Borek.

- W ciągu 10 dni to już trzecia sarna zagryziona przez te psy - informuje. - Poprzednia leżał na drodze a druga przed wejściem do domu. Ciało kolejnej zagryzionej sarny jest za naszym ogrodzeniem. Nieruchomość graniczy z lasem, jest ogrodzona ale psy przechodzą pod siatką. Zapędzają tu sarnę i z zagryzają przypartą do parkanu. W naszej posesji mieszka 16 osób, w tym siedmioro dzieci. Mamy duże podwórku, ale boją się na nie wyjść. Na razie psy zagryzają zwierzęta, ale nie można wykluczyć, że rzucą się na człowieka. Był taki przypadek pod Kielcami i starszy człowiek zmarł.

STRACH BIEGAĆ

Problem agresywnych psów nie dotyczy tylko mieszkańców domów położonych przy ulicy Kolonia i 7 Źródeł. - Koło naszego domu prowadzi ścieżka rowerowa, szlak turystyczny na Brusznię. Mnóstwo osób spaceruje i biega z kijami - informuje Agnieszka Dyk. - I mogą spotkać agresywne psy. A one niczego się nie boją, ani krzyków ani światła.

Dodaje, że mieszkańcy nie wiedzą, czyje są psy. - Przychodzą z lasu, a za nim jest osiedle Pietraszki. Nie wiemy czy to są bezpańskie, zdziczałe czy ktoś je wypuszcza z posesji. My ich nie znamy - tłumaczy.

Mieszkańcy szukali pomocy u myśliwych i urzędników. - W ubiegłych latach myśliwi mieli prawo zastrzelić psa, który oddalił się od domu, od tego roku przepisy się zmieniły i tylko gmina może zrobić porządek z takimi zwierzętami. Dzwoniliśmy do ratuszu, ale odsyłają nas od wydziału do wydziału, a sekretarka kazała napisać pismo, bo telefon nie wystarczy. Martwe sarny zostały zabrane po przyjeździe Straży Miejskiej i na tym kończy się pomoc. Czy musi dojść do tragedii, żeby władze miasta uwolniły nas od agresywnych psów?

- Znamy sprawę, kilka razy byliśmy wzywani do martwych saren, zagryzionych przez psy w ostatnim czasie. Nasz patrol ekologiczny dostał zlecenie, aby wieczorami objeżdżać ten teren w ich poszukiwaniu. W razie ich zauważenia wezwiemy pracowników schroniska, którzy mają sprzęt do wyłapywania zwierząt. Strażnicy mają też rozpytywać mieszkańców, czy ktoś spuszcza w okolicy psy na noc. Prosimy mieszkańców o telefon, gdy zobaczą agresywne czworonogi a nie następnego dnia - mówi Wojciech Bafia, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Kielcach.

SCHWYTAĆ , A CO POTEM?

Urzędnicy potwierdzają, że psy można wyłącznie złapać, a to nie jest proste.

- Przed zmianą przepisów myśliwi mogli zastrzelić psa, jeśli znajdował się co najmniej 200 metrów od zabudowań. Byli posądzani o nadużywanie tego przepisu i prawo zostało zmienione - wyjaśnia Ryszard Muciek, dyrektor Wydziału Usług Komunalnych Urzędu Miasta w Kielcach.

- Psa można tylko złapać. Po obserwacji może być on poddany eutanazji ale tylko w szczególnych przypadkach, gdy na przykład jest nieuleczalnie chory, czy agresywny i zagraża innym, ale to może ocenić tylko lekarz weterynarii.

- Pies ma więcej praw w tym kraju niż człowiek. Może zagrażać zwierzętom i ludziom, a my nic nie możemy zrobić - dodaje Rafał Borek.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie