Korniczanie pamiętają o swych bohaterach. Wspominali ich podczas niedzielnej uroczystości

Ważne

Ważne

Zabici w czasie walk września 1939 roku: Jakub Chabiera kapral Kazimierz Wieczorkiewicz, kapral Walerian Kania, sierżant Stanisław Kania, strzelec Aleksander Łyczkowski.
Zamordowani w więzieniach w latach 1942 - 43: Wincenty Prasał, Jan Brzeziński, Wacław Winiarski, Stefan Winiarski, Stanisław Chabiera, Bronisław Wieczorkiewicz.
Rozstrzelani 23 września 1943 roku w obozie w Baryczy: Józef Bala, Kazimierz Chamczyk, Jan Chamczyk, Aleksander Chonin, Walenty Kania, Jakub Sroka, Ludwik Piwowarczyk, Franciszek Prasał, Stanisław Postuła, Antoni Węgrecki.
Zamordowani w obozie w Oświęcimiu: Józef Chałubiński, Ignacy Czerczak, Władysław Chabiera, Jan Witkowski, Wojciech Wróbel, Karol Wieczorkiewicz, Stefan Pająk, Edward Brzeziński.
Zastrzeleni w czasie obławy w czerwcu 1943 roku: Genowefa Świercz, Józef Ciaś.
Wywiezieni na przymusowe roboty do Niemiec i tam zamordowani: Marian Kołodziejczyk, Zygmunt Sapieja.
Zmarli członkowie Armii Krajowej: Joanna Bartosik "Jagoda", por. "Świt" Konstanty Chabiera, kapral "Granat" Stanisław Słowiński, kapral "Ryś" Ryszard Chamczyk, kapral "Uran" Tadeusz Wieczorkiewicz, plutonowy "Rusznikarz" Stanisław Piwowarczyk, st. szer. Mieczysław Garbacz, Stanisław Słowiński, Ludmiła Piwowarczyk, Józef Słowiński "Błysk", Edward Winiarski "Jodła", Helena Chamczyk, Władysław Świercz, Antoni Piwowarczyk, Władysław Piwowarczyk, Henryk Krawczyk "Burza".

W niedzielne południe mieszkańcy Kornicy zebrali się przed kaplicą pod wezwaniem św. Floriana. Tam księża Piotr Szostak i pochodzący z Kornicy Wojciech Tkaczyk odprawili mszę świętą w intencji pomordowanych w czasie wojny korniczan. W czasie homilii ksiądz Wojciech wspominał także żołnierzy Armii Krajowej zmarłych już po wojnie. W mszy uczestniczyły także poczty sztandarowe i strażacy, wśród których znalazł się komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej Grzegorz Młynarczyk. Byli też przedstawiciele kombatantów: Genowefa Piotrowska ze Skarżyska oraz Franciszek Telecki, Jan Lagner i Zdzisław Kowalski z Końskich. Uroczystość uświetnili członkowie Polskich Drużyn Strzeleckich ze Skarżyska Kamiennej z kapitanem Leszkiem Stecem na czele. Za udział w uroczystości dziękowała gościom sołtys Wiesława Matynia.

Wieńce i płonące znicze

Po modlitwie przedstawiciele Kornicy, a także delegacja samorządu koneckiego: burmistrz Michał Cichocki, jego zastępca Krzysztof Jasiński oraz radny Józef Staniszewski złożyli przed pamiątkową tablicą umieszczona na remizie Ochotniczej Straży Pożarnej. Delegacja samorządowców i strażaków udała się tez do Baryczy, gdzie w lesie znajduje się pomnik poświęcony zamordowanym przez okupanta mieszkańcom Kornicy i okolicy 23 września 1943 roku. Tam zapalono znicze i złożono kwiaty.

Członkinie żeńskiej drużyny OSP i jednocześnie zespołu ludowego "Korniczanka" oraz gospodynie z Kornicy przygotowały dla uczestników spotkania poczęstunek z barszczem, pieczonymi kiełbaskami i słodkimi ciastami. Piknik odbywał się na pięknym podwórku, które udostępniła Wiktoria Chonin.

Uroczystość zorganizowała sołtys Wiesława Matynia z radą sołecką oraz zarządem Ochotniczej Straży Pożarnej w Kornicy.