Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błędy na pomniku Leszka Drogosza w Kielcach

Elżbieta ŚWIĘCKA
Odsłonięty we wtorek pomnik Leszka Drogosza wzbudził wiele kontrowersji. Największe zastrzeżenia dotyczą pozy, w jakiej został uwieczniony bokser oraz błędów w napisie.
Odsłonięty we wtorek pomnik Leszka Drogosza wzbudził wiele kontrowersji. Największe zastrzeżenia dotyczą pozy, w jakiej został uwieczniony bokser oraz błędów w napisie. Kamil Markiewicz
Duże kontrowersje wzbudził odsłonięty właśnie w Kielcach pomnik Leszka Drogosza, jednego z najbardziej znanych polskich bokserów

Plagiat i błędy oraz zła poza, w jakiej uwieczniono zasłużonego dla ziemi świętokrzyskiej sportowca - między innymi takie zarzuty padają pod adresem twórców i pomysłodawców pomnika Leszka Drogosza, jednego z najwybitniejszych polskich bokserów, trzykrotnego mistrza Europy, zwanego "Czarodziejem ringu".

Według pierwszych, wstępnych planów pomnik miał zostać odsłonięty jeszcze w zeszłym roku w Alei Sław przy Skwerze Szarych Szeregów. Tak zapowiadał podczas sesji Rady Miasta radny i prezes Świętokrzyskiego Związku Bokserskiego, Jan Gierada. Projekt powstał w porozumieniu z rodziną sportowca. Ale sam pomnik odsłonięto dopiero w miniony wtorek, po oficjalnym otwarciu II Memoriału Leszka Drogosza w boksie. Oglądając popiersie nie można jednak uniknąć wrażenia, że nie zostało ono wykonane z należytą dokładnością.

Pierwszym, co wzbudziło kontrowersje osób, które widziały pomnik ustawiony przy kieleckiej Hali Legionów jest poza, w której upamiętniono sportowca. Bokser jest przedstawiony w innej pozycji, niż walczył. Drogosz, który, jako osoba praworęczna, boksował zawsze z lewą ręką wysuniętą do przodu.

- Twórcy pomnika bazowali na zdjęciach sprzed lat. A mąż pozował do nich w różny sposób. Także w domowych zbiorach mam wiele fotografii, na których przyjął taką pozycję - przyznaje Irena Drogosz, żona zmarłego boksera. - Najistotniejsze jest dla mnie pamięć i to, że uhonorowano mojego męża - podkreśla.

Krytykę wzbudza też fakt, że napis na pomniku został ściągnięty z… Wikipedii. Pierwsze zdanie z wpisu o Leszku Drogoszu zostało niemal dosłownie skopiowane z serwisu internetowego. Co więcej, w podpisie popełniono błędy, na przykład: "ur." na pomniku przed datą urodzenia powinno być w tym przypadku napisane wielką literą, bo jest to początek zdania, po "Kielcach" powinien być przecinek, a po "tamże" - kropka. Oprócz tego na pomniku podane jest drugie imię sportowca, Melchior, którego ten oficjalnie praktycznie nie używał.

Odsłaniając pomnik tak zasłużonego sportowca, warto dokładnie przemyśleć, jakimi słowami go uhonorować. Tym bardziej, że to już kolejna w krótkim czasie "pomnikowa wpadka" w Kielcach. Kilka tygodni temu błąd popełniono także w podpisie na pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie