Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka podkieleckich Radkowic twierdzi, że od ponad 30 lat prześladuje ją były mąż

Paulina BARAN
Pani Grażyna Tkacz z Radkowic w gminie Chęciny, w nocy z czwartku na piątek przeżyła koszmar. - O trzeciej godzinie obudził mnie pisk opon. Kiedy wyjrzałam przez okno zobaczyłam, że ogrodzenie mojego domu płonie, a kierowcy gaszą je - mówi zszokowana kobieta.
Pani Grażyna Tkacz z Radkowic w gminie Chęciny, w nocy z czwartku na piątek przeżyła koszmar. - O trzeciej godzinie obudził mnie pisk opon. Kiedy wyjrzałam przez okno zobaczyłam, że ogrodzenie mojego domu płonie, a kierowcy gaszą je - mówi zszokowana kobieta. Dawid Łukasik
Na jaw wychodzą szokujące fakty. Przed chorym psychicznie mężczyzną drży cała wieś w gminie Piekoszów w powiecie kieleckim.

- Były mąż w nocy polał benzyną i podpalił moje ogrodzenie. Chciał odciąć mi drogę ucieczki z domu, żebym spłonęła - opowiada roztrzęsiona mieszkanka Radkowic w gminie Chęciny. - To nie człowiek - potwierdzają obecni sąsiedzi mężczyzny i opowiadają o krzywdach, które im wyrządził. Policja po przesłuchaniu zwolniła podejrzewanego o podpalenie 61-latka.

Pani Grażyna Tkacz z Radkowic w gminie Chęciny w nocy z czwartku na piątek przeżyła koszmar. - O trzeciej godzinie obudził mnie pisk opon hamujących przy mojej bramie. Kiedy wyjrzałam przez okno zobaczyłam, że ogrodzenie mojego domu płonie, a kierowcy gaszą je swoimi gaśnicami - mówi zszokowana kobieta. Wyjaśnia, że po ugaszeniu ognia przy bramie stał pusty pojemnik po benzynie, którą oblane było ogrodzenie.

ŻYCIE W STRACHU

Pani Grażyna opowiedziała nam o dramacie, jaki przeżywa przez swojego byłego męża. - Od 12 lat jestem rozwiedziona. Żyłam z nim przez 24 lata i cały ten czas byłam systematycznie bita i duszona. Kiedyś, kiedy karmiłam piersią swoją córeczkę, mąż stanął nade mną z kanistrem benzyny. Powiedział mi wtedy, że mnie nie podpali tylko dlatego, że szkoda mu dziecka - opowiada kobieta. Kiedy była już pewna, że mąż ją zabije, w jednym ubraniu uciekła z domu. - Od tego czasu mija 12 lat, a ja nie mogę normalnie żyć. Spraw sądowych nie zakładam, bo mój były mąż leczy się psychiatrycznie i nikt mu nic nie może udowodnić - mówi złamana kobieta.

O tym, że mężczyzna, mieszkający w jednej z miejscowości w gminie Piekoszów jest nieobliczalny mówią także jego obecni sąsiedzi. - Spalił mi słomę, to samo zrobił z sianem - mówi Józef Banaś. - Włamał się do garażu mojego syna, wsypał do zaworów piach, przebił koła i spuścił do kanału całe paliwo. On z nikim na wsi nie rozmawia. Chodzi po nocach i sieje strach. Założyłem sprawę w sądzie o znieważanie i uznano go winnym, ale ma "żółte papiery" skierowano go na leczenie psychiatryczne.
Z wyroku Sądu Rejonowego w Kielcach można dowiedzieć się, że choć oskarżonemu udowodniono winę to w chwili popełnienia zarzucanego czynu miał "ograniczoną zdolność do pokierowania swoim postępowaniem" i sąd odstąpił od wymierzenia kary.

NIC SIĘ NIE DA ZROBIĆ?

O dramacie opowiadają także Helena i Andrzej Adamczak. - Ten człowiek jest nieobliczalny. Notorycznie nas wyzywa i grozi, a jak mówimy, że zgłosimy sprawę do sądu to śmieje się nam w twarz, że i tak mu nic nie zrobimy, bo ma żółte papiery - żali się Helena Adamczak. - Wie pani jak my wszyscy się go boimy? Ostatnio pokrzywił mi całe ogrodzenie i przy tym wyzywał wszystkich w niebogłosy. Mamy z nim niejedną sprawę sądową, ale wszystko jest w toku. Pisałem do policji z prośbą, żeby zrobili wywiad wśród sąsiadów, ale w tej sprawie panuje dziwna cisza - dodaje Andrzej Adamczak.
O tym, że mężczyzna jest wyjątkowo niebezpieczny mówi kolejna sąsiadka, Danuta Wydmińska. - On już niejednego okradł, wiele samochodów zniszczył. Każdy się go boi. Mnie raz podpalił skład drewna na zimę - mówi kobieta

NA RAZIE PRZESŁUCHANIE

Podejrzewany o podpalenie 61-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję i po przesłuchaniu zwolniony. - Zebraliśmy materiał dowodowy, na miejscu był także technik kryminalistyki - poinformował Andrzej Baran rzecznik prasowy Świętokrzyskiej Policji.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie