77-letni mężczyzna wszedł wprost pod koła opla tigra - opowiadają policjanci. Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 8 rano w miejscowości Mójcza w gminie Daleszyce.
Z ustaleń stróżów prawa wynika, że 77-latek wyszedł na drogę zza zaparkowanego samochodu ciężarowego w chwili, gdy 26-letnia kobieta kierująca oplem omijała ciężarówkę.