Uszkodzone przez koparkę przęsła wiaduktu.
(fot. Aleksander Piekarski )
Niefortunna ciężarówka, wioząca na platformie koparkę, jechała w czwartek około godziny 16 międzynarodową trasą S7 w kierunku Warszawy. Na kieleckiej obwodnicy ramię koparki zawadziło o poszycie wiaduktu, na którym odbywa się ruch pomiędzy Kielcami, a Zagnańskiem. Nie zrażony tym kierowca zdecydował się jechać dalej. Przed wiaduktem, już po zjeździe z obwodnicy jednak skapitulował. Tam też dojechali do niego policjanci kieleckiej drogówki zawiadomieni o wcześniejszym zdarzeniu przez zmotoryzowanych, którzy widzieli jak łycha koparki zdziera tynk i sypie betonowymi okruchami z wiaduktu.
Kierowca został ukarany mandatem, ale to nie był koniec jego problemów. W trakcie kontaktu z wiaduktem przerwany został przewód hydrauliczny pozwalający sterować ramieniem koparki, co ewentualnie pozwoliłoby je obniżyć. W asyście policjantów dokonano pomiaru wysokości zestawu, który sięgnął 4,90 metra. To za dużo, by przejechać pod wiaduktami na "7" a nie było możliwości obniżenia ramienia koparki. Przed godziną 19 policjanci sprowadzili zestaw w bezpieczne miejsce.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?