Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Areszty po wypadku w Mominie i w Kielcach

/ElZem/
Dwa miesiące w areszcie spędzi 52-letni mieszkaniec gminy Waśniów (powiat ostrowiecki) podejrzewany o to, że po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął 71-letni mężczyzna. Podobną decyzję sąd podjął w sprawie 24-latka, który uciekając przed policją staranował radiowóz.

O tej tragedii "Echo Dnia" informowało w poniedziałkowym wydaniu gazety. Chodzi o historię, która rozegrała się w ostatnią niedzielę w miejscowości Momina w powiecie ostrowieckim. Z ustaleń stróżów prawa wynika, że 52-lenti mieszkaniec gminy Waśniów siedział za kierownicą mercedesa zaparkowanego na wzniesieniu przy kościele. W pewnej chwili auto zjechało z pagórka i uderzyło w stojącego tyłem do samochodu 71-latka. Mężczyznę przewieziono z poważnymi obrażeniami do szpitala. Niestety pomimo wysiłków lekarzy życia 71-latka nie udało się uratować.

51-letni kierowca auta został zatrzymany. Badanie wykazało, że miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
- Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim zastosował wobec 52-latka areszt tymczasowy na dwa miesiące. Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku, w którym śmierć poniósł 71-latek oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Może mu grozić nawet 8 lat więzienia - informowali ostrowieccy policjanci.

Dwa miesiące w areszcie, decyzją kieleckiego Sądu Rejonowego ma spędzić 24-latek, który w nocy z soboty na niedzielę uciekał przed policją. Mężczyzna był pijany.

Ta sprawa miała swój początek na alei IX Wieków Kielc. Policjanci zauważyli forda Ka bez tylnych tablic rejestracyjnych. Funkcjonariusz chcieli zatrzymać samochód, ale kierowca zaczął uciekać. Pościg trwał aż do Kajetanowa. W miejscowości Barcza na drodze krajowej numer 7 uciekający kierowca próbował staranować policyjny radiowóz, doszło do bocznego uderzenia, po czym samochody uderzyły w barierę.

- Jak się okazało za kierownicą forda był 24-latek. Miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie. A żeby tego było mało, kierowca miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Był notowany za jazdę w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został zatrzymany - opowiadał Andrzej Baran z biura prasowego świętokrzyskiej policji.

Prokuratura skierował do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla 24-latka. Sąd przychylił się do wniosku i umieścił mężczyznę na dwa miesiące w areszcie. - 24-latek odpowie za kierowanie pojazdem wbrew sądowemu zakazowi, za jazdę na podwójnym gazie, utrudnianie czynności interweniującym funkcjonariuszom oraz sprowadzenie zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym - wyjaśniał Andrzej Baran.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie