Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odgłosy strzelaniny z poligonu w Nowej Dębie nie dają ludziom spać

KLAUDIA TAJS [email protected]
Franciszek Wójcik sołtys wsi Stale przyznał, że hałasy od strony poligonu dobiegają do wsi od dawna, ale tak głośno jak w ostatnich dniach, a szczególnie we wtorek jeszcze nie było. W tej sprawie dzwonią do niego zdenerwowani mieszkańcy
Franciszek Wójcik sołtys wsi Stale przyznał, że hałasy od strony poligonu dobiegają do wsi od dawna, ale tak głośno jak w ostatnich dniach, a szczególnie we wtorek jeszcze nie było. W tej sprawie dzwonią do niego zdenerwowani mieszkańcy Klaudia Tajs
Ludzie przyzwyczaili się do odgłosów strzelania z poligonu w Nowej Dębie, Ale ostatnie były wyjątkowo głośne. Wojskowi zapewniają, że to się nie powtórzy

Dzieci płaczą, szyby w oknach drżą, a my nie wiemy czy to ćwiczenia czy prawdziwe działania wojenne - mówią mieszkańcy sołectwa Stale w gminie Grębów, których przestraszyły wtorkowe odgłosy strzelaniny z nowodębskiego poligonu. Zapewniam, że tak głośnych odgłosów z poligonu już nie będzie - powiedział wczoraj Leszek Kosacki, zastępca komendanta Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie.

Przez cały wrzesień na poliginie w Nowej Dębie odbywają się ćwiczenia i strzelania z użyciem ostrej amunicji. Ćwiczenia prowadzone są także w dni wolne i świąteczne. Poligon jest patrolowany przez Żandarmerię Wojskową, a osoby łamiące zakaz podlegają karom administracyjnym, w tym finansowym. Dowodem prowadzonych ćwiczeniach są przede wszystkim dobiegające od strony poligonu w Nowej Dębie odgłosy. Mieszkańcy terenów sąsiadujących z poligonem, z gminy Grębów i Nowej Dęby przyzwyczaili się żyć obok głośnego sąsiada. Jednak przychodzi dzień, kiedy ludzie mówią dość.

WYJĄTKOWY HAŁAS

Takim dniem było wtorkowe popołudnie i wieczór, kiedy odgłosy huków i strzelania od strony poligonu, dla wielu osób, stały się nie do zniesienia. - Można ćwiczyć, ale to co działo się we wtorek na poliginie przeszło wszelkie granice cierpliwości - mówi mieszkaniec wsi Stale, który zadzwonił wczoraj do naszej redakcji. - Strzały dochodziły po godzinie 22. O północy też było głośno. Dzieci płakały, a szyby w oknach drżały. Podobno testują nowe haubice, tylko dlaczego nikt nie szanuje ludzi mieszkających obok poligonu.

Franciszek Wójcik, sołtys Stalów potwierdza, że we wtorek strzały od strony poligonu było słychać głośniej niż zwykle. - W nocy nie wiem co było, ale wieczorem dawali ognia - przyznał sołtys. - Strzelanie jest od zawsze, ale takich wybuchów jak we wtorek nie było. Jest to poligon wojsk rakietowych, na Ukrainie trwa konflikt, dlatego wojsko ćwiczy.

Sołtys wylicza, że jego wieś do granic poligonu dzieli około 14 kilometrów. - Gorzej mają mieszkańcy z przysiółka Siedlisko, bo stamtąd do poligonu to już tylko osiem kilometrów w prostej linii - pokazał sołtys. - Tam jest znacznie głośniej.

WYJĄTKOWE WARUNKI ATMOSFERYCZNE

Leszek Kosacki, zastępca komendanta Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie przyznał, że odgłosy z poligonu, jakie w ostatnich dniach dochodziły do mieszkańców - sąsiadów były wyjątkowe uciążliwe i głośne. - Nie wiem, od czego to zależy, od ciśnienia, temperatury a może wiatru, ale faktycznie w ostatnich dniach odgłosy wystrzałów były wyjątkowo głośne - mówi Leszek Kosacki.

Zastępca komendanta zapewnia, że strzały nie mogły być słyszane po godzinie 23 i północy, bo o tej porze na poligonie nie prowadzono żadnych działań. - We wtorek było nocne strzelanie, ale odbyło się ono pół godziny po zachodzie słońca przez godzinę - dodał major Kosacki. - Dlatego nikt nie mógł słyszeć huku po godzinie 23. - Zapewniam, że tak głośnych odgłosów z poligonu już nie będzie.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie