Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Plech radny powiatowy z Końskich nie stracił mandatu

Marzena KĄDZIELA
Robert Plech nadal pozostaje radnym powiatowym
Robert Plech nadal pozostaje radnym powiatowym Marzena Kądziela
Jednym z punktów czwartkowej sesji rady powiatu koneckiego było podjęcie uchwały w sprawie wygaszenia mandatu Robertowi Plechowi, radnemu klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej i jego powiatowego lidera. Opozycja, której członkiem jest radny, była przeciw, koalicja wstrzymała się od głosowania.

Próba wygaszenia mandatu radnego powiatowego Robertowi Plechowi była skutkiem skargi, jaka trafiła do rady powiatu w sprawie umowy, jaką apteka "Melisa", której Robert Plech jest współwłaścicielem, podpisała na początku stycznia tego roku z Domem Pomocy Społecznej "Cichy Zakątek" w Końskich. To było, zdaniem skarżących, złamaniem ustawy o samorządzie powiatowym, która zakazuje radnym prowadzącym własną działalność gospodarczą wykorzystywanie do tej działalności mienia powiatu. Dom Pomocy Społecznej podlega samorządowi powiatowemu, stąd wniosek, że radny dostarczając leki i inne produkty ze swej apteki, łamał samorządowe prawo. Zgłaszający protest uważali, że postępowanie przetargowe na wyłonienie apteki, nie było przeprowadzone prawidłowo. Jednak kontrola nie potwierdziła tego. Apteka "Melisa" dała po prostu najtańszą ofertę.

Cztery opnie prawników

Przewodniczący rady powiatu Krzysztof Obratański informował radę, że mając wątpliwości co do interpretacji samorządowej ustawy, wysłał pismo w tej sprawie do wojewody świętokrzyskiego. Wojewoda odpowiedziała, że kwestię wygaśnięcia bądź niewygaśnięcia mandatu radnego ma rozstrzygnąć powiatowy samorząd. O opinię w tej sprawie poproszono więc dwóch prawników. Jeden z nich uważał, że mandat należy wygasić, drugi przeciwnie. Sam radny także poprosił o opinię dwóch radców prawnych. Oni w działalności gospodarczej Roberta Plecha dotyczącej współpracy z Domem Pomocy Społecznej nie widzieli sprzeczności z prawem.

Trudno uniknąć kontaktu i współpracy z samorządami

Zanim rozpoczęła się burzliwa dyskusja, wystąpił sam zainteresowany Robert Plech. - Sankcja utraty mandatu radnego, pochodzącego z wyboru, może być stosowana tylko w sytuacji zaistnienia w sposób jednoznaczny i niebudzący wątpliwości przesłanek wynikających z prawa materialnego - mówił. - Bezspornym jest fakt, że działam w sferze gospodarczej na różnego rodzaju płaszczyznach. W firmach , które prowadzę, zatrudniam ponad sto osób z terenu samego powiatu koneckiego, więc nie sposób jest uniknąć kontaktu i współpracy z jednostkami samorządu terytorialnego różnego szczebla. Jeżeli jednak taki kontakt jest, jest on poprzedzony analizami i opiniami prawników, aby w żaden sposób nie naruszyć prawa, a współpraca moja ze względu na to, że jestem samorządowcem, nastawiona jest na jak największą pomoc mieszkańcom powiatu.

Nie ma mowy o jakimkolwiek wykorzystaniu mienia powiatu

Dalej radny informował, iż przed przystąpieniem do podpisania umowy z DPS zlecił wykonanie opinii prawnej przez niezależną kancelarię prawniczą a także poprosił o opinię prawną radcę prawnego Starostwa Powiatowego w Końskich Jolantę Sapieję. - Obydwie opinie jednoznacznie stwierdziły, że w żaden sposób nie naruszam art. 25b ust. 1 Ustawy o samorządzie powiatowym i mogę przystąpić do podpisania umowy - twierdził. - Warto dodać, że w czerwcu starosta Bogdan Soboń na skutek skargo przewodniczącego rady zlecił kontrolę DPS. Komisja jednoznacznie stwierdziła, że wydatki na zakup leków dla DPS podczas mojej półrocznej współpracy zmniejszyły się o łączną kwotę w wysokości 18101,48 zł.

Nie ma mowy o jakimkolwiek wykorzystaniu mienia powiatu, gdyż pieniądze na utrzymywanie mieszkańców w DPS, a jednocześnie na zakup leków pochodzą w 70 procentach od mieszkańców Domu Pomocy Społecznej, a w 30 procentach od Urzędu Wojewódzkiego, czyli w żaden sposób nie ma tam środków powiatowych nie mówiąc o mieniu. Z powyższego jednoznacznie wynika, że prowadząc moją działalność w ogóle nie wykorzystywałem mienia powiatu, a jedynie świadczyłem usługi na rzecz mieszkańców DPS na powszechnie obowiązujących zasadach.

Radny sugerował, że cała nagonka na niego ze strony przewodniczącego Krzysztofa Obratańskiego to wynik przyjaźni przewodniczącego z właścicielami apteki, która wcześniej świadczyła usługi koneckiemu DPS-owi.

Burzliwa dyskusja

Po tym wystąpieniu rozpoczęła się burzliwa dyskusja pomiędzy przewodniczącym Obratańskim, a radnymi broniącymi mandatu Roberta Plecha. Radna Helena Obara zarzucała przewodniczącemu, że bawi się w śledczego i nie informuje o swych działaniach rady powiatu. Wiesław Skowron z kolei uważał, że szef rady jest zbyt zaangażowany w sprawę. - Skoro na cztery opinie prawnicze trzy przyznają rację Robertowi Plechowi, to chyba sprawa jest jasna - mówił. - Tym bardziej, że przed podpisaniem umowy zasięgał także opinii naszej radczyni prawnej, która nie widziała sprzeczności dostawy leków do DPS i sprawowaniem funkcji radnego.

- Ani nie bawię się w śledczego, ani niczego przed radą nie ukrywam. A sprzyjanie jednej z aptek to pomówienia - tłumaczył Krzysztof Obratański. - Sytuacja wymaga decyzji rady, bo to jej obowiązek.

Dyskusja pewnie trwałaby w nieskończoność, gdyby nie radny Krzysztof Wojcierowski, który przypomniał, że wybory samorządowe już za dwa miesiące. - Należymy do różnych ugrupowań, mamy różne poglądy, ale uważam, że nie powinniśmy dopuścić do tego, by pod sam koniec kadencji wygaszać jednemu z kolegów mandat - apelował. - To byłoby żenujące.
Radny zgłosił formalny wniosek o zakończenie dyskusji i głosowanie nad uchwałą. Radni opozycyjni, wśród których znajduje się także Robert Plech, głosowali przeciwko. Koalicja wstrzymała się od głosu. Tym samym Robert Plech nadal pozostaje radnym powiatowym.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KONECKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie