Jak nam później powiedzieli strażacy byli oni przygotowani na trudną akcję bo czarny dym unoszący się od strony pożaru do którego mieli jeszcze kilkanaście kilometrów zobaczyli już przy wyjeździe z Kielc w okolicy Makro. Podobne wrażenia mieli strażacy ochotnicy z Ćmińska, Miedzianej Góry i Grzymałkowa z którego pomimo znacznej odległości też było widać dym.
Na miejscu okazało się, że farma, która płonęła w ubiegłym roku tym razem ma się dobrze, a obok niej stoi w ogniu sterta odpadków. -W śmieciach było sporo przewodów elektrycznych i to ich paląca się izolacja wydzielała czarne kłęby- uświadomili nas strażacy Ćmińska, którzy na miejscu pożaru byli pierwsi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?