Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociąg Radomiak ciągle opóźniony. Mamy odpowiedź Kolei Mazowieckich

/mod/
Radomianie dojeżdżający do pracy w Warszawie mają dość ciągłych opóźnień najpopularniejszego wśród nich pociągu - Radomiaka. Donoszą nam, że ta sytuacja trwa od momentu kolejnej zmiany rozkładu jazdy, czyli 1 września. Koleje Mazowieckie twierdzą, że żadne z opóźnień nie było z ich winy.

- Od początku września Radomiak regularnie przyjeżdża opóźniony - skarżą się pasażerowie. - Spóźnienia do Warszawy Centralnej wynoszą 10-15 minut. Najgorsze jest to, że opóźnienia powodują, że ciężko jest zdążyć na godzinę 8 do pracy.

Równie źle wygląda powrót radomian do domu. Twierdzą, że opóźniania wynoszą nawet 20-30 minut.

- Wielokrotnie w imieniu podróżnych zwracałem się do Kolei Mazowieckich o interwencje. Niestety sytuacja wciąż pozostaje bez zmian - mówi Rafał Juszkiewicz, jeden z podróżujących pociągiem Radomiak.

PASAŻEROWIE ZA DŁUGO WSIADAJĄ?

Przewoźnik tłumaczy, że na opóźnienia złożyło się wiele czynników. Jednym z nich był…zbyt długi czas wsiadania podróżnych do pociągu na poszczególnych stacjach i przystankach na trasie Radomiaka.

- Na opóźnienia nałożyły się też inne zdarzenia: konieczność ograniczenia prędkości na niektórych odcinkach trasy, awaryjne zamknięcie torów, konieczność skomunikowania z innym opóźnionym pociągiem czy przepuszczania innych pociągów, które mają "pierwszeństwo"- wylicza Jolanta Maliszewska z Biuro Rzecznika Prasowego spółki Koleje Mazowieckie - KM.

INTERWENCJA POGOTOWIA

Największe opóźnienie, bo 25-minutowe, miało miejsce 2 września.

- Spowodowała je interwencja pogotowia ratunkowego - mówi Jolanta Maliszewska i dodaje, że według analizy okresu 1- 17 września pozostałe opóźnienia wynosiły od 1 do 24 minut.

- Za utrudnienia związane z tymi opóźnieniami bardzo przepraszamy podróżnych. Chcę jednak zauważyć, że przyczyny opóźnień nie wynikły z winy przewoźnika - podsumowuje Jolanta Maliszewska.
Podróżni są już zmęczeni taką sytuacją i dodają, że tak dalej być nie może. Czują się bezradni.

- Dojeżdżając codziennie do pracy, spędzamy w pociągu pięć godzin, a spóźnienia powodują, że dla rodziny mamy jeszcze mniej czasu - dodaje Rafał Juszkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie