Po raz dziesiąty Starostwo Powiatowe w Końskich uhonorowało hodowców ryb z powiatu koneckiego a także tysiące wędkarzy, którzy skupieni są w wielu kołach. - Gdy przed kilkunastoma laty samorząd powiatowy zorganizował pierwszą tego typu uroczystość, kierował się przede wszystkim promocją mającą na celu popularyzację wszystkiego, co związane jest z hodowlą i wędkarstwem, co stanowi o naszej powiatowej wyjątkowości, co jest naszym walorem - mówił starosta konecki Bogdan Soboń. - Naszym świętem dziękujemy hodowcom, dziękujemy wędkarzom, którzy nie tylko uprawiają swoje hobby, ale także dbają o koneckie zbiorniki wodne.
O znaczeniu hodowli ryb mówił także gość specjalny uroczystości - wiceminister gospodarki Arkadiusz Bąk.
Najlepsze karpie zagrożone?
Tegoroczne święto odbywało się w sobotę w koneckim parku. Można było zjeść smażonego karpia i zakupić żywą rybę.
- Nasze karpie są najwyższej jakości - przekonywał hodowca, założyciel Świętokrzyskiego Zrzeszenia Producentów Ryb Żywionych Metodą Tradycyjną Ziarnami Zbóż Ryszard Zawadzki. - Około 30 gospodarstw skupionych w naszym zrzeszeniu karmi karpie nie granulatem lecz zbożem. Ich hodowla trwa dłużej, bo nasze ryby osiągają wagę 1,5 kg dopiero po trzech latach, a nie jak te karmione granulatem po 15-16 miesiącach. Są nieco droższe, ale na pewno zdrowsze.
Pan Ryszard, który od początku bierze czynny udział w Koneckiej Rybie, w tym roku ma wiele obaw dotyczących dalszego funkcjonowania polskich hodowli. - Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym, że Unia Europejska planuje wprowadzić podatek za wodę do napełniania stawów rybnych - mówi poruszony - Gdyby tak się stało, polskie gospodarstwa rybne upadną, bo nie będą miały szans z dostawcami tanich ryb z Chin, Birmy, Argentyny. Wystosowaliśmy protesty zarówno do Komisarza do spraw Rolnictwa w Brukseli, jak i do naszych ministrów: rolnictwa i środowiska.
Mleczny piknik
W tym roku na Konecką Rybę przyjechała też ekipa "mleczna", a konkretnie przedstawiciele Świętokrzyskiej Izby Rolniczej, którzy w ramach Funduszu Promocji Mleka zachęcają piknikowych gości do spożywania produktów mlecznych pochodzących przede wszystkim ze świętokrzyskich mleczarni. Panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Korytnicy częstowały daniami przygotowanymi z produktami mlecznymi: pierogami, ciastami, naleśnikami, sałatkami, podobnie jak przedstawicielki Gospodarstwa Agroturystycznego Kurozwęki. Pysznymi maślankami częstowała gości także Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska z Końskich.
Były mleczne konkursy. Plastyczny wygrała Patrycja Połeć z Końskich, a wiedzy o mleku Zbigniew Graliński ze Skarżyska Kamiennej.
Radosna muzyczna scena
Na parkowej scenie przed koneckim domem kultury w dobry muzyczny nastrój wprowadził publiczność najpierw zespół ludowy "Korytniczanki", a potem grupa "Szulerzy" z Inowrocławia grająca od 13 lat muzykę pełną pozytywnej energii, która jest miksem rock and rolla, bluesa i country. Zespół wystąpił z żywiołową wokalistką Natalią Abłamowicz.
Na koniec zaśpiewał wulkan energii i dobrego humoru Rudi Schuberth wraz zespołem "Wały Jagiellońskie". Okazuje się, że pełne dowcipu, ale i krytycznego podejścia do otaczającej nas rzeczywistości piosenki artysty wciąż są aktualne. Publiczność śpiewała wraz z Rudim "Wars wita nas", "Tylko mi ciebie brak", "Monika córka ratownika", "Rolnicza dola" czy "Kombajn bizon".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?