Spalamy kalorie, a nie paliwo! Masa Krytyczna przejechała ulicami Kielc (WIDEO, zdjęcia)

- Chcemy namówić jak najwięcej osób do przesiadania na rowery, bo rower to najszybszy, najwygodniejszy, najbardziej ekologiczny i najzdrowszy środek transportu - powiedział Marcin Chłodnicki, ze Stowarzyszenia Rowerowego MTB, organizator Masy Krytycznej. - W poniedziałek 22 września obchodzimy Światowy Dzień Bez Samochodu. Tego dnia zostawiamy nasze auta w garażach, spalamy kalorie, a nie paliwo.

ZAMANIFESTOWALI SWOJĄ OBECNOŚĆ

Niedzielna impreza miała także inne przesłanie. - Masa Krytyczna jest organizowana od 10 lat, zawsze 2-3 razy do roku, ostatnio zwiększyliśmy jej intensywność. Poprzez nią chcemy pokazać, że brakuje dróg rowerowych, a istniejąca infrastruktura nie zawsze jest prawidłowa - dodał Marcin Chłodnicki.

Po raz kolejny w Masie Krytycznej uczestniczył Marcin Adamczyk. Towarzyszyła mu 4,5 letnia córka Malwina. - Jeżdżę na rowerze i widzę, że drogi rowerowe w mieście pozostawiają wiele do życzenia. Myślę, że takie akcje, jak ta, pokazują władzom Kielc, jak wielu jest rowerzystów i zwraca uwagę na ich potrzeby - przyznał.
Jednoślady przejechały ulicami: Dużą, Jana Pawła II, Ogrodową, Żytnią, Żelazną, Gosiewskiego, 1-go Maja, aleją IX wieków Kielc, Kościuszki, Żeromskiego, Seminaryjską, ponownie Jana Pawła II i Małą do Rynku.

WYPADEK NA NIBY

Na Rynku na małych rowerzystów czekało miasteczko rowerowe, w którym mogli uczyć się znaków i podstawowych przepisów ruchu drogowego. - Przede wszystkim chcemy jednak zwrócić uwagę zarówno dzieci, jak i dorosłych, na konieczność używania odblasków - wyjaśniła podinspektor Anna Zielińska-Brudek z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Nie brakowało również atrakcji dla kierowców samochodów. Za pomocą alkogogli mogli się przekonać, jak wygląda świat widziany z perspektywy osoby nietrzeźwej. Były też urządzenia, które pozwalały poczuć, jak zachowuje się auto w czasie kolizji. Do dyspozycji zainteresowanych były symulator dachowania oraz symulator zderzeń.

- To było bardzo nieprzyjemne uczucie. Polecam skorzystanie z takiego urządzenia każdemu. Działa na wyobraźnię i może dzięki temu kierowcy zachowają większą ostrożność podczas jazdy - zachęcał starszy posterunkowy Piotr Starz, zaraz po tym, jak wysiadł z symulatora dachowania.

A miłośnicy rowerów mogą się już szykować na kolejną dużą Masę Krytyczną. - Odbędzie się z okazji Dnia Dziecka w 2015 roku - zapowiada Grzegorz Pecel, ze Stowarzyszenia MTB.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC