Bez zgody radnych nie ruszy remont cmentarza wojennego w Tarnobrzegu

Od kilku lat cmentarz wojenny w Tarnobrzegu czeka na remont. O zmianę wizerunku nekropoli upominają się także lokalne środowiska kombatanckie. Warunkiem rozpoczęcia remontu jest opracowanie dokumentacji, na którą miasto nie ma pieniędzy. Dlatego na jutrzejszej, czwartkowa sesji, radni zdecydują o zaciągnięciu przez miasto zobowiązania w wysokości 20 tysięcy złotych.

Na utrzymanie cmentarza wojennego przy ulicy Targowej w Tarnobrzegu, na którym spoczywają żołnierze walczący w i I II wojnie światowej, samorząd otrzymuje coroczną dotację od wojewody podkarpackiego w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jednak pieniądze pozwalają jedynie na utrzymanie drzewostanu, przeprowadzenie prac porządkowych, wybielenie nagrobnych płyt i odnowienie ogrodzenia cmentarza.

Dlatego wsłuchując się w głosy i pytania ze strony środowisk kombatanckich nawiązujących do planów remontowych nekropoli na początku tego roku prezydent miasta złożył deklarację, że niezależnie od możliwości otrzymania dotacji ze strony wojewody w aspekcie remontu cmentarza wojennego przy ulicy Targowej, miasto weźmie na swoje barki koszty związane z rewitalizacją cmentarza.

KOMPLEKSOWE UZGODNIENIA

Ogłoszono przetarg na opracowanie koncepcji architektonicznej. Niestety okazało się, że jedyna firma, która się zgłosiła wykona opracowanie, za kwotę znacznie większą od zaplanowanej, dlatego miasto musi zwiększyć pulę wydatków i zaciągnąć dodatkowe zobowiązania. - Chcielibyśmy opracować koncepcję i dokonać uzgodnień ponieważ nie możemy postępować tutaj w sposób dość frywolny - tłumaczy Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega. - Pewne uzgodnienia musimy poczynić z konserwatorem zabytków. Z Radą Ochrony Pamięci musimy uzgodnić kwestie wyglądu nagrobków, alejek i głównego pomnika. Ponadto szereg obelisków i elementów upamiętniających naszych rodaków na tym cmentarzu zostało posadowionych przez uzgodnienia z konserwatorem i Radą Pamięci.

REMONT W RĘKACH RADNYCH

Koszty opracowania koncepcji architektonicznej i dokumentacji rewitalizacji oszacowano na 42 tysiące złotych. Miasto zarezerwowało połowę tej kwoty, dlatego musi zaciągnąć zobowiązania, które w przyszłym roku spłaci z bieżących dochodów. Uchwała będzie głosowana na jutrzejszej sesji Rady Miasta. Jeśli radni dadzą zielone światło dla zaciągnięcia zobowiązania, przez okres zimy, samorząd planuje dokonać niezbędnych uzgodnień, aby wiosną przystąpić do prac.

Władze miasta planują, że zakończenie rewitalizacji i uroczyste otwarcie nekropoli zbiegnie się z obchodami Święta Wojska Polskiego, w sierpniu przyszłego roku.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO