Gra trzecia liga. Radomiak i Pilica u siebie, Broń na wyjeździe

Nastroje w radomskim klubie bardzo dobre. Faworytem pojedynku jest lider Radomiak, ale rywala nie wolno lekceważyć.
WRÓCIŁ PO CHOROBIE
W szerokiej kadrze na ostatni mecz z Legią II Warszawa zabrakło obrońcy Wojciecha Serodzińskiego, który był chory. - Wojtka dopadło jakieś zatruciem, ale już dołączył do zespołu i trenował na pełnych obrotach - mówi Piotr Wątorski, drugi trener Radomiaka.

Cieszy postawa młodych zawodników, w tym najbardziej Szymona Stanisławskiego, który strzelił już siedem goli. Popularny "Stasiek" do tej pory był zmiennikiem, ale od kilku meczów wybiega w podstawowym składzie "zielonych" i nie zawodzi. Przeciwko otwockiej drużynie radomianie zagrają w pełnym składzie. Nikt nie pauzuje za kartki, i nikt do tej pory nie pauzował. W dziesięciu meczach piłkarze Radomiaka zostali ukarani siedemnaście razy żółtymi kartkami. Najwięcej trzy ma Brazylijczyk Rossi Leandro, po dwie Daniel Barzyński, Chinonso Agu, Adrian Karasek, Krystian Puton i Wojciech Serodziński. Żaden z zawodników do tej pory nie pauzował więcej niż w dwóch meczach z powodu kontuzji. Skład jest bardzo stabilny, a szczególnie linia defensywy, w tym bramkarz. Trzej obrońcy, Jakub Cieciura, Maciej Świdzikowski, Aleksiej Dubina i golkiper Michał Kula zagrali w pełnym wymiarze czasowym wszystkie mecze. Efektem tego są tylko cztery stracone bramki. Dobrze wygląda także gra ofensywna. Napastnicy, Rossi Leandro, Szymon Stanisławski, oraz dwaj zmiennicy, Przemysław Śliwiński i Kacper Wnuk zdobyli w sumie 15 bramek, na 20 strzelonych przez cały zespół.

NAJLEPSZY STRZELEC
Otwocki Start strzela dużo goli, najwięcej ze wszystkich drużyn trzeciej ligi. W dotychczas rozegranych meczach zespół ten zdobył 24 bramki. Traci także dużo. W 10 meczach stracił 20 bramek.
W Starcie gra najlepszy strzelec ligi, Dominik Dukalski, który ma na koncie osiem zdobytych bramek. Dukalski, to były zawodnik Radomiaka. Występował w radomskim klubie, w sezonie 2007/ 2008, kiedy "zieloni" kopali piłkę w trzeciej lidze.
Start jest groźny w akcjach ofensywnych. Groźni są dwaj skrajni pomocnicy, Paweł Bylak i Bartosz Mroczek. Stałe fragmenty gry wykonuje Łukasz Choiński. Zdecydowanie otwocka drużyna gra słabiej w defensywie, czego efektem jest spora liczna straconych bramek.

WRACA OZIEWICZ
Po dobrym i wygranym 4:3 meczu w Otwocku z miejscowym Startem zdecydowanie poprawiła się atmosfera w białobrzeskiej drużynie. Przed podopiecznymi trenera Arkadiusza Modrzejewskiego kolejny ligowy mecz, na własnym boisku z Targówkiem Warszawa.
Po dziesięciu ligowych kolejkach, Pilica zajmuje z jedenastoma zdobytymi punktami dalekie czternaste miejsce. Na mecz z Targówkiem wraca pomocnik Arkadiusz Oziewicz, który w Otwocku nie zagrał z powodu nadmiaru żółtych kartek. Nie zagra natomiast narzekający na uraz napastnik Konrad Rudnicki. Wszystko wskazuje na to, że do gry zdolny już powinien być inny ofensywny zawodnik, Zbigniew Obłuski. Przeciwko Startowi nie wystąpił na miał zbitą stopę. Targówek w dziesięciu meczach zdobył dziewięć punktów i plasuje się na przedostatnim siedemnastym miejscu w ligowej tabeli.

PIERWSZY W HISTORII
Dla piłkarzy Broni Radom i Pelikana Łowicz będzie to pierwszy w historii mecz o ligowe punkty. Aż trudno w to uwierzyć, ale nigdy te drużyny nie rywalizowały ze sobą na boisku. Dobra atmosfera, spokojne przygotowania do kolejnego meczu ligowego, to informacje jakie docierają w trzecioligowej drużyny piłkarzy nożnych Broni Radom. Dobra atmosfera ten efekt dobrego wyniku futbolistów w ostatniej kolejce. Podopieczni trenera Tomasza Dziubińskiego pokonali aż 8:1 spadkowicza z drugiej ligi, Świt Nowy Dwór Mazowiecki. W niedzielę radomianie zagrają z kolejnym spadkowiczem, Pelikanem.
Jedną niewiadomą jest to, czy zagra obrońca, jeden z najbardziej doświadczonych graczy Broni, Mikołaj Skórnicki.