Romuald Garczewski, burmistrz Staszowa na czacie "Echa Dnia": Inni mogą brać z nas przykład. Zobacz zapis czatu

abick: Doceniam Pana dotychczasowe działania na rzecz gminy i powiatu przez ostatnie 12 lat, jednak to już karta zamknięta. Co jest Pan w stanie z ważniejszych planowanych inwestycji zaproponować mieszkańcom na najbliższe 4 lata?
Romuald Garczewski: Witam serdecznie i dziękuję za uznanie. Następne cztery lata to szereg działań, które już zostały rozpoczęte. Przede wszystkim zakończenie budowy terenów inwestycyjnych w Grzybowie. Przypomnę, że to 55 ha, które chcemy przeznaczyć pod przyszłe zakłady pracy. Praca jest najważniejsza, aby młodzi ludzie nie musieli jej szukać za granicą. Rozpoczęte inwestycje związane z obwodnicą Staszowa to następne jedno ze strategicznych zadań, nad którym będziemy pracować. Uzyskane są już wszystkie decyzje środowiskowe. Planowane rozpoczęcie budowy ma nastąpić w roku 2016. Rozpoczęliśmy przygotowanie do rewitalizacji rynku w Staszowie. Trwa opracowanie koncepcji i dokumentacji. Zapraszam wszystkich do dyskusji i oceny proponowanych rozwiązań. I jeszcze jedno ważne strategiczne zadanie - budowa drugiego etapu kanalizacji gminy Staszów. Przygotowywane są obecnie projekty techniczne. Wartość zadania szacowana jest na około 30 milionów złotych. To tak pokrótce, bo na to pytanie musiałbym odpowiadać godzinę.

STASZ: Jak Pan się odniesie do sondażu ostatniego Echa Dnia?
Romuald Garczewski: Wyniki sondażu znam. Cieszę się, że byłem najwyżej oceniony. To, że obecny burmistrz i wiceburmistrz mają ponad połowę poparcia świadczy o pozytywnej ocenie naszej pracy. Dziękujemy wszystkim wyborcom i prosimy o pójście na wybory, bo wtedy rozstrzygnie się komu wyborcy powierzą zarządzanie miastem. Z góry dziękuję za każdy oddany na mnie głos.

abick: Jestem mieszkańcem wsi, w której do tego czasu niektórzy ścieki wylewają do rowu. Czy jest szansa, że w końcu kiedyś i do nas dotrze kanalizacyjna rura?
Romuald Garczewski: Szkoda, że nie podałeś nazwy miejscowości, bo mógłbym konkretnie udzielić odpowiedzi. A tak, odpowiem ogólnie, że plany, które są realizowane i przygotowywana jest obecnie dokumentacja, zakładają wykonanie całości zadań do roku 2020.

Godzi: Jakie firmy chciałby Pan ściągnąć do strefy? Polskie, zagraniczne? Produkcyjne?
Romuald Garczewski: Przede wszystkim te, które dadzą dużo i dobrze płatnych miejsc pracy. Jest potrzeba, by znalazły miejsce w tej strefie i małe i średnie przedsiębiorstwa, a szczęśliwi byśmy byli gdyby udało się zachęcić dużego przedsiębiorcę, który zatrudniałby setki pracowników. Otwarcie pierwszego obszaru strefy nastąpi w maju 2015 roku.

irek: Celna uwaga - dużo i dobrze płatnych. Przykład Amazona pokazuje co znaczy dużo mało płatnych. Czy lokalni przedsiębiorcy poradzą sobie z konkurencją o pracowników. A może już powinni myśleć o poprawie warunków płacy?
Romuald Garczewski: Na pewno każdy nowy zakład pracy będzie powodował, że pozostali pracodawcy muszą bardziej zabiegać o pracownika. Przełoży się to niewątpliwie na lepsze warunki pracy i wyższe zarobki. Co do lokalnych przedsiębiorców, jestem przekonany, że potrafią i dadzą sobie radę w konkurencji z nowo powstałymi przedsiębiorstwami, a będzie to dla nich tylko motywacja.

STASZ: Jak Pan ocenia pracę radnych miejskich?
Romuald Garczewski: Oceniam ją bardzo dobrze, poza kilkoma wyjątkami radnych, którzy dla zasady większość działań negują i przeszkadzają w spokojnych, konstruktywnych pracach rady. Ale i tych cenię, bo pozwalają czasami ponownie przemyśleć decyzje podejmowane przez nas. Takie są prawa i zadania opozycji.

abick: Na jakim etapie jest realizacja obwodnicy Staszowa?
Romuald Garczewski: Wspomniałem już o tym, że rozpoczęcie budowy ma nastąpić w 2016 roku. Obecnie wykonana jest koncepcja ze wszelkimi uzgodnieniami i decyzjami środowiskowymi. Co najważniejsze, zadanie to znalazło się w programie kontraktu wojewódzkiego, co gwarantuje na 100%, że zostanie wykonane.

abick: Za 2 lata będę zainteresowany zapisaniem mojego dziecka do żłobka, a później do przedszkola. Czy będą kontynuowane projekty w tym zakresie? Bo obecnie dzieci mojej szwagierki korzystały z nieodpłatnych miejsc w żłobku i przedszkolu.
Romuald Garczewski: Wielkim sukcesem było dla nas wygranie projektu, dzięki któremu mogliśmy pomóc 80 rodzinom zapewniając bezpłatne miejsca w żłobku i w klubach dziecięcych. Po zakończeniu programu na pewno będzie kontynuowana działalność tych placówek. A jeśli chodzi o przedszkola, to przypomnę, że mamy jeden z najwyższych wskaźników dostępności dla dzieci do opieki przedszkolnej. Co do opłat, cały czas pracujemy i uczestniczymy w różnego rodzaju programach i będziemy to robić dalej, by dzieci mogły korzystać z bezpłatnych zajęć dodatkowych i opieki. Na pewno będzie nam się to udawać, bo środków na ten cel będzie niemało.

cynk: Jak się panu układa współpraca ze świętokrzyskimi parlamentarzystami? Którego ocenia pan najlepiej?
Romuald Garczewski: Ze wszystkimi dobrze mi się układa. Jeśli tylko interesują się naszym miastem i gminą. Ta współpraca jest owocna bez względu na opcje, które parlamentarzyści reprezentują. Najczęstszy kontakt mam z posłem Pawlakiem, bo jestem prezesem zarządu oddziału powiatowego OSP (strażaków). Wszystkim parlamentarzystom dziękuję za to, co zrobili dla Staszowa.

Godzi: Dziś wydaje się, że powiat staszowski może stać enklawą pracodawców na Powiślu. Brakuje tylko dobrych dróg powiatowych, będzie więcej remontów i budów?
Romuald Garczewski: Ma Pani/Pan rację, że i my chcielibyśmy żeby tak się stało z rynkiem pracy, natomiast co do dróg powiatowych pozwolę się nie zgodzić. Proszę przyjrzeć się drogom w innych powiatach i porównać je z naszymi. Proszę zwrócić też uwagę na to ile dróg zostało zmodernizowanych w ciągu ostatnich 8 lat.

bryk: Nie myślał pan o polityce w większym wymiarze i starcie w - na przykład - wyborach parlamentarnych?
Romuald Garczewski: Startowałem w wyborach parlamentarnych w 2011 roku jako bezpartyjny kandydat wspierając koalicyjne ugrupowanie PSL. Obecnie nie planuję takich działań.

gzyl: Może trochę polityki: jak ocenia pan swoich kontrkadydatów do fotelu burmistrza?
Romuald Garczewski: Zawsze wszystkich oceniam pozytywnie. Zaręczam również, że jeżeli znalazłbym się kandydat lepsze ode mnie, to zrezygnowałbym ze startu w wyborach. Wszystkich ocenią wyborcy i to oni powierzą los swój i Staszowa w najbardziej odpowiedzialne ręce.

meggi: Żłobek i klub to naprawdę wspaniała inwestycja, jednak myślę, że przedszkola nadal marnie wypadają jeśli chodzi o liczbę miejsc dla dzieci. Wielu 3- i 4-latków nie zostało do przedszkoli przyjętych. Może trzeba było by otworzyć jeszcze jedno przedszkole?
Romuald Garczewski: Wszystkie dzieci znalazły miejsce w przedszkolach natomiast niekoniecznie w tych, do których chcieli je zapisać rodzice. Nie bez znaczenia było również to, że zawsze dzieci mogły skorzystać z klubów dziecięcych , gdzie jeszcze są wolne miejsca. Również w niektórych przedszkolach posiadamy wolne miejsca dla dzieci.

gzyl: Dziękuję za pomoc w przebudowie dróg wojewódzkich Staszów - Osiek oraz Chmielnik - Staszów. Kiedy możemy się spodziewać się przebudowy drogi Staszów - Kielce?
Romuald Garczewski: Dziękuję i ja wszystkim, którzy się przyczynili do tych projektów, szczególnie zarządowi województwa i naszemu radnemu Izydorowi Grabowskiemu, którzy wspierali w staraniach o inwestycje drogowe na naszym terenie. Droga Staszów-Kielce jest w planach do realizacji przygotowanych przez Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich w następnych latach.

gzyl: Czy projekt "e-świętokrzyskie" został zakończy ? jakie są dla mnie szarego mieszkańca Staszowa plusy z tego projektu?
Romuald Garczewski: Jeszcze nie został zakończony, bo to szereg projektów z różnych dziedzin, które będą realizowane do roku 2020. Przykładowe korzyści dla zwykłego mieszkańca to: szybszy internet, dzięki światłowodowi, monitoring miejski, wyposażenie szkół i świetlic w nowoczesne komputery i szybki internet, sieć bezpłatnych hotspotów na terenie miasta itp. Tylko w ostatnich 4 latach w ramach projektów z "e-świętokrzyskiego" pozyskaliśmy ponad 4 miliony złotych.

Godzi: Trudno mi zjeździć cały region. Brakuje mi dobrego dojazdu od Iwanisk.
Romuald Garczewski: Nie wiem z której strony. Na pewno problem ten nie występuje na terenie gminy Staszów.

cynk: Co pan będzie robił jeśli nie zostanie pan burmistrzem?
Romuald Garczewski: Nie przewiduję takiej ewentualności, ale zaręczam, że jeśli wyborcy by tak zdecydowali to na pewno nie zabraknie mi zajęć i pomysłów.

pl_man: Panie burmistrzu powstaje strefa A, jaki jest pomysł na przyciągnięcie poważnego biznesu do Staszowa, były już jakieś rozmowy w tej sprawie?
Romuald Garczewski: Tak, rozmowy prowadzimy cały czas i czekamy, by móc przejść do konkretów.

abick: Jaka jest pana ocena inwestycji w Rzędowie chodzi mi o aspekt finansowy, środowiskowy no i to co najważniejsze ile ludzi znalazło w nim prace?
Romuald Garczewski: Chodzi pewnie o Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi, który powstał w przeciągu ostatnich 3 lat za kwotę przeszło 50 milionów złotych. Z tego udało nam się zdobyć ponad 30 milionów złotych środków unijnych. Ewidentnie widać, że przyczyni się to do bardziej efektywnej, zgodnej z przepisami ochrony środowiska gospodarki odpadami komunalnymi. Na pewno będzie taniej dla mieszkańców, bo i odległość, na którą musimy odwozić odpady będzie mniejsza. Nie wolno zapominać również o nowo powstałych 40 miejscach pracy, jak również o podatkach, które zasilą budżet gminy. Jest to wielki sukces zakładu, w którym gmina Staszów ma ponad 40% udziałów.

abick: Jakie plany jeśli chodzi o lokal dla domu kultury? Mam nadzieje, że jakieś Pan ma, tylko nie takie jak poprzednik.
Romuald Garczewski: Na pewno nie stać nas na wizję budowy centrum kultury za 30 milionów złotych, jak mówiło się o tym w poprzedniej kadencji. Obecnie trwają prace zmierzające do przejęcia przez gminę budynku, w którym mieści się dom kultury i jego generalnej modernizacji.

abick: Czy gmina planuje dalszą modernizację placu targowego i jak zamierza wykorzystać to co już zostało zrobione?
Romuald Garczewski: Tak, oczywiście. Jeżeli będą tylko dostępne środki unijne, będziemy chcieli cały obszar objąć modernizacją. Planujemy doprowadzić, aby targowisko było czynne nie tylko w poniedziałki. Również staramy się udostępniać plac targowy na innego rodzaju wydarzenia, jak zlot samochodów, czy giełda ptaków ozdobnych.

gzyl: Czy jest Pan ze swoim komitetem wyborczym gotowy do wyborów? Odnoszę wrażenie, że wszystko odbywa się na zasadzie łapanki.
Romuald Garczewski: Jesteśmy gotowi. W poniedziałek rejestrujemy listy, podczas gdy inni szukają jeszcze kandydatów. Inni mogą brać z nas przykład.

bryk: Którego z wyborczych rywali jest według pana najgroźniejszy?
Romuald Garczewski: Nie widzę tam żadnej groźnej osoby. W większości są to osoby o łagodnym usposobieniu.

gzyl: Na jakim etapie jest budowa zbiornika retencyjnego w Wólce Żabnej?
Romuald Garczewski: Jesteśmy na etapie wykupu gruntów. Posiadamy tam plany zagospodarowania przestrzennego, a w planach do roku 2020 znalazło się to zadanie w koncepcji zabezpieczenia przeciwpowodziowego zlewni Czarnej Staszowskiej, jako jednego z zadań dużego projektu zabezpieczenia zlewni Górnej Wisły.

gzyl: Czy nie obawia się Pan tzw. porozumienia i zblokowania się wszystkich konkurentów przeciw panu jak to miało miejsce 8 lat temu, chodzi o drugą turę?
Romuald Garczewski: Nie obawiam się. Poza tym społeczeństwo drugi raz się nie nabierze na takie numery.

mati: Ktoś panu pomaga w kampanii wyborczej - podpowiada jak się ubrać, z kim spotykać, co mówić, a czego nie?
Romuald Garczewski: Ludzie wiedzą, jaki jestem na co dzień. To nie wybory na prezydenta USA, by cały sztab musiał biegać koło mnie i poprawiać mi każdy włosek :)

gzyl: Jak zachowałby się pan gdyby w sytuacji jakiej znalazł się wójt Forkasiewicz tj. wybrać pomiędzy posłem a wójtem?
Romuald Garczewski: Zazwyczaj mam szczęście i nie trafił mi się taki dylemat.

Romuald Garczewski: Dziękuję za wszystkie pytania. Pozdrawiam serdecznie.