Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedyna w Polsce kopia Kazań Świętokrzyskich pozwoliła dokonać niezwykłych odkryć. Tak przebiegały wyczerpujące prace

Lidia CICHOCKA
Bożena Piasecka prezentuje kopię Kazań Świętokrzyskich, którą zamówiła Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Kielcach.
Bożena Piasecka prezentuje kopię Kazań Świętokrzyskich, którą zamówiła Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Kielcach. Aleksander Piekarski
Jedyna w Polsce kopia Kazań Świętokrzyskich, jednego z najstarszych zabytków polskiego piśmiennictwa powstała na zamówienie i należy do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Kielcach. Wykonująca ją konserwator ma ciekawe spostrzeżenia.

Koncert i prezentacja

Koncert i prezentacja

Koncert: wykonanie Kazań Świętokrzyskich do muzyki Józefa Skrzeka odbędzie się w piątek 26 września o godzinie 19.30 w bazylice katedralnej w Kielcach. Równocześnie w kościele będzie prezentowana kopia tego najcenniejszego zabytku polskiego piśmiennictwa. Wstęp na koncert bezpłatny.

- Tekst pisało kilka osób, być może uczyły się one kaligrafii i dlatego tekst pocięto na paski i użyto do wzmocnienia oprawy innej książki - mówi Aleksandra Kołataj, konserwator z Biblioteki Narodowej.

Kazania Świętokrzyskie, nasz narodowy skarb to 18 pergaminowych pasków pokrytych pismem. Pochodzą z I połowy XIV wieku a odkryto je w końcu XIX wieku w oprawie kodeksu z XV stulecia. Z pasków, po odczytaniu i złożeniu, odtworzono cztery karty z kazaniami na stałe i ruchome święta kościelne.

Ten właśnie dokument jest przechowywany w Bibliotece Narodowej zamknięty w specjalnym pojemniku utrzymującym stałą temperaturę, wilgotność. Wypożyczony został tylko raz na życzenie prezydenta Polski w 2012 roku. Po raz drugi i jak twierdzi wicedyrektor biblioteki Ewa Potrzebnicka, po raz ostatni Kazania opuściły sejf we wrześniu tego roku by uświetnić uroczystości oddania odtworzonej wieży w kościele na Świętym Krzyżu. Był to symboliczny powrót do miejsca ich pochodzenia, bo przez wieki, do kasacji klasztoru w XIX wieku znajdowały się w klasztornej bibliotece.

- Oryginał był udostępniony przez kilka godzin na Świętym Krzyżu 13 września, a my zapragnęliśmy pokazywać go uczniom i studentom - mówi Andrzej Dąbrowski dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Kielcach. To on zlecił wykonanie kopii Kazań.

NAJLEPSZY PERGAMIN ZE SKÓRY KOŹLĄTKA

Zadania podjęła się konserwator z Biblioteki Narodowej, Aleksandra Kołątaj, która robiła już kopię Konstytucji 3 Maja czy Kodeksu Supraskiego. - Nogi się pode mną ugięły - mówi Aleksandra Kołątaj. - Ta propozycja to było wielkie wyróżnienie, nie mogłam odmówić, ale zdawałam sobie sprawę ze skali trudności. Kilkanaście lat temu widziałam oryginał. Teraz obejrzałam go ponownie i potem jeszcze dwa razy porównując z nim moją kopię.

Przed rozpoczęciem pracy konserwator zamówiła pergamin. - Nie stosuje się już welinów, pergaminu robionego ze skóry nienarodzonych jagniąt - wyjaśnia. - Szukałam czegoś podobnego i półtora miesiąca czekałam na dostawę odpowiedniego pergaminu, najcieńszy i najlepszy był ten ze skóry koźlątka.

Do pisania zamiast tuszu czy atramentu używała ekoliny, specjalnego płynu. - Musiałam go rozcieńczać by otrzymać odpowiedni stopień spłowienia, bo litery są w bardzo różnych odcieniach - dodaje.

Odtwarzanie słowo po słowie tekstu kazań było bardzo żmudną pracą. - Pisałam oczywiście tak jak w oryginale po obu stronach karty kopiując wszystkie detale: nachylenie liter, grubość kreski a potem cięcie.

Praca była tak wyczerpująca, że po dwóch miesiącach ślęczenia nad Kazaniami kopistka musiała szukać ratunku u fizjoterapeuty, bo plecy, ręce i szyja bardzo bolały.

UCZYLI SIĘ KALIGRAFII PRZEPISUJĄC KAZANIA

Mozolne przebijanie się przez zdania pozwoliło Aleksandrze Kołataj zauważyć coś, na co nie wpadli badacze tego rękopisu: - Ten tekst nie był pisany przez tę samą osobę. Zauważyłam co najmniej kilka charakterów pisma. Wydaje mi się, że kilka osób uczyło się kaligrafii przepisując teksty kazań - mówi Aleksandra Kołątaj. - Być może dlatego, jako produkt niepełnowartościowy, pocięto go na paski.

Kopia Kazań tak jak wszystkie starodruki jest przechowywana w ściśle określonych warunkach zapewnia kierująca działem starodruków kieleckiej Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej Bożena Piasecka. - Pierwszy raz pokazaliśmy ją na Świętym Krzyżu 14 września, teraz zaprezentujemy w katedrze przy okazji koncertu Kazań Świętokrzyskich.

Wykonanie kopii Kazań Świętokrzyskich kosztowało 5 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie