Niepełnosprawny 19-latek, który chce przejechać 500 kilometrów na wózku, zatrzymał się w Suchedniowie

BOL

27 września 2014, 15:46

Adrian Beściak na wózku w osiem dni postanowił przejechać 500 kilometrów na wózku. Zatrzymał się w Suchedniowie. Mateusz Bolechowski

Adrian Beściak ma 9 lat, pochodzi z Rzeszowa. Osiem lat temu miał wypadek, od tego czasu porusza się na wózku inwalidzkim. Nie poddał się, działa w Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. Kilka dni temu podjął się nie lada wyzwania.

Postanowił w osiem dni na wózku pokonać 500 - kilometrową trasę Rzeszów - Kraków - Warszawa.

- Dziennie pokonuję średnio 60 kilometrów. Dziś mam najdłuższy dystans, z Kielc do Radomia, około 80 kilometrów - mówi Adrian. Spotkaliśmy go podczas postoju w Suchedniowie.

- Przed wypadkiem trenowałem sztuki walki, potem koszykówkę i kolarstwo. Teraz jadąc zbieram pieniadze na rehabilitację siedmioletniego chłopca. Chcę też pokazać, że niepełnosprawni też mogą zrobić coś pożytecznego, nie zamykają się w domach - mówi.

W Suchedniowie otrzymał od miejscowych miłośników biegów koszulkę z hasłem "Biegam, żeby Bartek mógł Biegać" - to akcja Damiana Orzechowskiego, który uczestnicząc w maratonach zbiera pieniądze na protezę nogi dla swojego kilkuletniego syna. Adrian Beściak założył ją i w niej ruszył w dalszą drogę.

SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.