Blisko 3,5 tysiąca złotych ma zapłacić 54-latek z Pińczowa, którego sąd uznał winnym pomawiania policjanta. Według ustaleń procesu, mężczyzna pisał fałszywe donosy na funkcjonariusza, który wcześniej ukarał go mandatem.
Po raz pierwszy pisaliśmy o sprawie wiosną tego roku. Policjanci relacjonowali, że jesienią 2012 roku do pińczowskiej komendy zaczęły wpływać anonimy na jednego z funkcjonariuszy tutejszej drogówki. Autor kilkunastu listów zarzucał policjantowi zachowania niezgodne z prawem, w tym przyjmowanie łapówek.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Ich ustalenia nie potwierdziły, by funkcjonariusz złamał prawo. Śledczy dotarli do mężczyzny podejrzanego o autorstwo anonimów. Okazało się, że to 54-letni mieszkaniec Pińczowa, który miał żal do policjanta, bo ten wcześniej ukarał go stuzłotowym mandatem za wykroczenie na drodze.
- 54-latek został oskarżony o wielokrotne pomówienie policjanta. Sąd uznał go winnym. Mężczyzna ma zapłacić 1500 złotych grzywny, 500 złotych zadośćuczynienia policjantowi oraz pokryć około 1400 złotych kosztów procesu - wylicza Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu PIŃCZOWSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?